W tak pięknych okolicznościach przyrody mających miejsce w twoim ogrodzie aż niestosownie zapytać o tak przyziemną rzecz jak trwałość smrodku po podlaniu gnojówką z pokrzywy. Moja jest już gotowa i chciałabym jej użyć, ale nie chcę po chamsku załatwić sąsiadów na weekend, kiedy wszyscy lubią sobie posiedzieć w ogrodzie. Obawiam się ze mimo podlania wieczorem to smrodek utrzyma się jeszcze długo. Może lepiej podlać dopiero w poniedziałek wieczorem?

Asiu niestety coś za coś. Kwiaty piwonii piękne ale nietrwałe są. Z drzewiastej płatki wykorzystała wnusia na procesji na chwałę Boga. Życzę aby Ci też pięknie zakwitły.

Basiu to znowu nie jest tak że śmierdzi na okolicę jak z miejsca gdzie np. robią kiszonki. Szaleńcem nie jestem i gdyby tak śmierdziało to bym zrezygnował a sąsiadów też mam blisko. Mikstura szybko wchodzi w glebę. Proponuje zrobić doświadczenie- podlej dzisiaj tylko kilka krzaczków i sama się przekonasz. A warto to robić bo roślinki bardzo zadowolone i zdrowe co najważniejsze.
O zobacz foty z dziś moich róż - po gnojówce z pokrzywy i wrotyczu. Czy im coś brakuje? Czekam na kwitnienie bo pąków co niemiara.

No fakt... róże jak ta lala. Widać że zdrowiutkie i zieloniutkie. W takim razie dzisiaj zrobię test na części ogrodu takiej najbardziej oddalonej. Bardzo dziękuję za radę

Pięknie wyrośnięte krzewy po tej miksturce!
Za chwilę będą kwitły.
Udanego weekendu, Zbyszku!

Zbyszek mieszałeś razem wrotycz z pokrzywą ? piękne kwiatki Wam rosną, moje krzewiaste już płatki pozrzucały teraz czekam na majówkę i ITOH pozdrówka

Basiu powodzenia. Przecież to nie jest czysty "spir" tylko rozcieńczony 1:10.

Haniu mam taką nadzieję i muszę podpory uszykować pod płożące bo wypuszczają nowe grube pędy. Dziękuje i nawzajem.

Aniu tak mieszałem mniej więcej pół na pół. W końcu maja dostaną ostatnią dawkę i robię z samego skrzypu. Okazuje się że rośnie na rabatce wśród irysów. Czyli materiał mam pod domem.

Dziś byłem w naszym Zdroju. Przyjeżdżajcie - można skorzystać z zabiegów borowinowych i leśnych też ha ha ha.

faktycznie pięknie ja robię z samej pokrzywy

Pod Krakowiakiem rosną takie potfory - różaneczniki i azalia.





Można się też zainspirować. W środku rosną Limalight.