Juzia co roku na wiosne Popcarol i Malkul robią wykład z pomidorów. Ja znam tylko Bawole serce

, ktorego nigdy nie kupuję

Ja nie mam warzywniaka, wsyztsko mi usycha a pomidory rosna, więc sa chyba głupotoodporne. Potrzebują tylko duuuuuużo słonca i ciepła. U mnie od trzech lat z tym nie ma zadnego problemu
Ps. Trawy u mnei dopiero ruszyły w licpu gdy solidnie popadało. Jakos podelwanie ze szlaufa im nie słuzy. Moze u Ciebie taeraz tez rusza?