Do ostatecznej akceptacji, te malutkie kulki powstały z takich niezbyt ładnych bukszpanów. Toszka gdybyś mogła zerknąć?
Ta turzyca postawiona tylko chwilowo, podzielę swojego miskanta ML i tam wsadzę.
Zastanawiam się jeszcze nad tym, czy kulek nie zbliżyć do nogi lizaka?
I pierwsze listki bzu czarnego Black Tower a myślałam że nie przeżył
Pękają też pąki magnolii tu Susan
Różanecznik Polnarnacht na razie się trzyma. Co roku mam z nim problem. Ma pełno pąków ale kwitnie słabo. Pąki nagle zasychają. Podejrzewam grzyba lub przemarznięcie. W tym roku na wszelki wypadek popryskalam topsinem i czekam ze szmata jakby przymrozki były.
Iwonko grusza jeszcze urośnie, wybrałam ją bo ma rosnąć kolumnowo, takie drzewa wybieram, żeby rosły wąsko w górę,
a nie w wszerz.
Klony japońskie nie rosną wielkie, klony globosy i wiśnie umbry,
wierzba japońska hakuronishiki, magnolie gwiaździste, formy płaczące,
catalpy nana, z tym , że trzeba korony mocno przycinać, jeśli lubisz
możesz się pokusić na jekieś krzewy i wyprowadzać je w formie drzewek
Po tygodniu ciężkiej pracy została ukończona skarpa. Wcześniej była na niej mata i kora oraz trochę iglakow ale to zupełnie nie zdało egzaminu. Po każdym deszczu kora spływala a iglaki wolno rosły. Mata została ściągnięta, teren odchwaszczony i dosadzona masa roślin zadarniajacych. Skarpa ma 5 m wysokości i 30 m długości, wiec było co robić.
Tak było przed:
Ogródek dziś zaliczony, dalie posadzone. Na wszelki wypadek zostawiłam jeszcze 4 karpy do posadzenia w maju.
Pomidory -już obsadzona połowa szklarenki. Ale wysiewów jeszcze nie robiłam może w sobotę. Popikowałam pod szkło sałatę. I posiałam jakieś kwiatki do doniczek, będę rozsadzać w maju. Kiełkują jeżówki, zostawione były z nasionami na zimę, Teraz będzie multum sadzonek.