Radzę dobrze przemyśleć kwestię podkładów, zwłaszcza tak blisko miejsca wypoczynku. Sama mam i bardzo żałuję. U ciebie da się jeszcze zlikwidować, zwłaszcza przy tarasie
Pamiętam, jak rok temu prymulki w zderzeniu z liśćmi krokusów cie denerwowały... Uważam, ze fajnie wygląda to zestawienie, jakby prymulki dostały do dekoracji trawki mini
Małgoś, mam wrażenie, ze masz inną bergenię, niż moja. Gdybyś kiedy dzieliła swoją, pomyśl o kilku sadzonkach dla mnie. Twoja ma takie zaokrąglone listki
Szafirki w trzmielinie cudne.
Nie mogę się nadziwić, jak ładnie komponujesz kolory.
Analizujesz wszystko dokładnie, fajnie potem to wychodzi
Ten carex, co masz od Juzi, zapisałam sobie na listę chciejstw. Jak spotkam, to sobie kupię.
Będę w maju robiła zamówienie u finki, ale ona chyba nie ma w ofercie ...
Ma pan trawka, ale dla jednej ... poczekam
Tawuła u Ciebie szybko wystartowała. U mnie jeszcze w pąkach
Witaj, dobry pomysł z tymi anabelkami. U mnie na piasulku tak rozmnażałam ligustr i forsycje. Hortensje bardziej szlachetne i wymagające, pewnie nie mam co marzyć
Jeszcze kilka ujęć
Brak składu i ładu, ale przede wszystkim piwonie, w dalszym planie ich nie widać, ale jest ich kilka.
W większym okręgu pierwsze róże, kiedyś będzie ich więcej.
Rabata z bylinami. Niestety po zimie niewiele ich zostało. Do posadzenia mam dalie, malwy, orliki, mieczyki. Przy okazji widać przypadkowe nasadzania iglaste, niektóre posadzone jeszcze przed budową.
Pokaże mój topiar zrobiony z jakiegoś płożącego iglaka, którego już miałam się pozbyć bo wyglądał nieładnie i szybko się rozrastał. Zaryzykowałam i dwa lata temu ścięłam, jest jeszcze do poprawek, ale już coś widać
Wokół tarasu mam skonstruowaną donicę z podkładów kolejowych. Chcę tam posadzić róże okrywowe, miniaturowe, ciemnoróżowe, lawendę i stipę. Może uda się w tym roku.
Ogród cuuuuudny! Już od dawna podczytywałam Twój wątek wciąż wzdychając do tych cudnych nasadzeń! Piesio (sunia?) śliczny i przesłodki Pryznam, że dość długo wzbaniałam się przed kupnem psa, ale wreszcie uległam Jesteśmy na etapie szukania - niestety to co zobaczyłam w tzw. pseudohodowlach woła o pomstę do nieba . Jeżeli mogę spytać Tośka nie ma problemu z zaciekami pod oczami?
pięknie rośnie przechowywałaś kłącza czy całą sadzonkę w doniczce?
ja swoje kłącza trzymałam w chłodnym miejscu, potem coś na początku marca wsadziłam do doniczki i co się okazało? zgniły w doniczkach ale wcale nie miały mokro, nie wiem co się z nimi zrobiło