Z tych nawozów zrób mieszankę i opryskuj rh zanim będzie ostre słońce czyli rano lub wieczorem.Na 10 l wody ze dwa cm w szklance mieszanki tych nawozów.
Jak będą trzy cm tez nic sie nie stanie ale nie wiecej-czyli każdego po 1 cm.
Ja też jeszcze w pracy... zaraz wracam... mam robotę terminową i muszę ją zrobić.. wady pracy na własny rachunek.. drzwiami nie trzasnę i nie pójdę do domu Troszkę się ugotowałam i przeliczyłam z siłami, ale nie narzekam, cieszę się, że jest praca
Drzewa dostają liście..... lubię ten moment w ogrodzie..
Fiołki dają radę wszędzie... od słońca do pełnego cienia.. mam 3 odmiany i każde są głupotoodporne.. daj adres na PW to ci podeślę kiedy. Ale na twoją odpowiedzialność.. Mam jeszcze białe i różowe, ale niebieskie są pierwsze.
Mirelko, potwierdzam okropieństwo czyszczenia tych rabat. Jak widzę u Oli Leonka, to chciałoby się mieć, ale jak wybieram listki, to zła jestem, a mam tylko w donicach ten żwirek. Resztę pozbierałam z podstawowego powodu:
Moja ziemia nadal wymaga polepszania. Nawożenia kompostem, gnojówką ... Na razie wygodnie mi nic nie mieć na rabatach, póki wykonuję te zabiegi
Ściółka z kompostu też zatrzymuje wilgoć, tylko czasami znajdują się w nim siewki niechcianych roślinek
Przy jukach jest ok. Ner4ie ma problemu. Widocznie żwirek wygodny jest na rabatach, które nie śmiecą. Trzeba dobrze przemyśleć, które rabatki żwirować
Dziękuję Wszystkim za odwiedziny, dzisiaj było bosko, słońce i słońce:
Śliwy wiśniowe już kwitną:
I ku mojemu zadowoleniu również szafirki, które jeszcze niedawno wyglądały bardzo mizernie:
Jedna z szachownic już prawie chce kwitnąć, urosła tak w ciągu ostatnich kilku dni. Magnolie też już pękają:
Właśnie miałam napisać, że fotek natrzaskałam dużo, ale poczekam aż rozkwitnie cała, co prawda zapowiadają od jutra deszcze.. i może być różnie .
Teraz czekam na sałatę, bo takie fajne zielsko do kanapek już mi zaczyna kwitnąć, a pasuje do tego dodawać sałatę. Jeszcze tydzień i przechodzę na swoje zielsko