Irenko fajnie, ze do mnie zaglądasz jesteś zawsze mile widziana !!!
jestem U ciebie na bieżąco i dlatego chwilkę odczekałam, bo u Ciebie cieplej
i też pomalutku coś podziałałam u siebie
trudno, czas pokaże nie będę płakać nad rozlanym mlekiem
Dokładnie rok temu miałam szaleństwo krokusowe, nawet bzyczki były
Agnieszko, dziękuję za kliki i za życzenia. Niestety pogoda mnie nie rozpieszcza. Przed południem błysnęło trochę słońca od Was, ale zanim z pieskiem zrobiłam obchód do banku i z powrotem, już się skryło i śniegiem poprószyło.
Alinko pogoda rzeczywiście szaleje
na to nie mamy wpływu...
w domu trudno wysiedzieć po zimie i już człowieka nosi
U mnie wszędzie mokro strasznie
nawet Timi znudzony