Myszorku kochany wiem, że szkodniki mogą dokopać, w tamtym roku walczyłam z pędrakami w żurawkach w tym z dziadostwem w trawniku... taki los. Wierzę, jednak że uda Ci sie opanować bałagan i nasadzenia nowe jeszcze piękniejsze się pojawią! z utęsknieniem czekam na trawy u Ciebie. Zdjęcie z przedogródka mistrzostwo świata
Powiedz mi proszę jakiej firmy sa te płyty tarasowe? szukam rozwiązań na taras do siebie...
Bociek takie ma Danusiu
zdradzę Ci również w tajemnicy że mam srebrne kulki... bo był etap że szukałam ich w 'obłędzie' i wiesz gdzie są? W PIWNICY! jak Twoje Cię denerwują bo są wszędzie to też możesz schować to jak z zabawkami dla dzieci, chowa się dzieci o nich zapominają a po jakimś czasie się wyjmuje a one są zachwycone 'nowymi' zabawkami...
Dziewczyny - zdjęcia w weekend Czyli jutro albo w sobotę
Co kupiłem? Kwiaty do kościoła
A potem polowałem na jednoroczne i...klapa Poszukiwałem pełnych surfinii i miał je tylko jeden sprzedawca - zamiast purpurowych będą lawendowe (kolor wygooglałem, nie żebym znał ). Do tego ciemne wilce i różowe pelargonie wiszące (przynajmniej takie kupiłem w pąkach, jak będą czerwone to nie zniesę ). Nie kupiłem za to wilczomleczy i pelargonii - były piękne odmiany, ale po co mi całe pudełka po 20 sztuk? I tak dobrze, że tamte udało mi się kupić pojedynczo
ja kilka nocy po posadzeniu nie mogłam spać przez te umbrelki - tak sie przejmowałam tym, żeby się przyjęły... nawet Wieloszkę na privie zasypywałam pytaniami... no nic trzymajcie kciuki za moje wisienki...
ja to też mam zagwozdkę zawsze ile tej wody lać pod takie drzewo, żeby nie przelać...
dbaj by miały mokro powinny sie przyjąć a tym że ktoś coś mówi sie nie przejmuj, bo każdy ma swoją wizję. Mam też takiego sąsiad, który dziwił się że np sadzimy lisciaste drzewa bo potem trzeba to grabić