Gobasiu - jakie maty masz na myśli? Masz jakieś zdjęcia swojego bzu Ewa?
Olga80 - myślę, że to dobry pomysł

. Sprawdziłam na zdjęciach, mój kwitł w lipcu. Zrobiłam wreszcie pomarańczowe karmniki na które natknęłam się u Ciebie

.
Filomeno - witam Cię serdecznie! Co do siewu to kiedyś też się interesowałam ale niestety jest to mało efektywne. Można rozmnażać gatunki ale nie odmiany one nie powtórzą cech rodziców, tak jak napisała Danusia w wątku o clematisach ale gdybyś chciała to się chętnie podzielę nasionami

. Jeśli chcesz spróbować tworzenia nowych odmian to liliowce są podobno bardzo wdzięczne.
Jeszcze pomarańczowa stołówka - idealne rozwiązanie do młodych ogrodów w których nie ma gdzie zawiesić ciężkiego karmnika.
Clematisowe kotki.