Kiedyś będzie tu ogród
19:12, 05 lut 2015
Halinko ale z tego co czytałam to już masz tyle tej kostrzewy, że chcesz rozdawać. (ja tak cichaczem wczoraj trochę buszowałam u ciebie) Z kwitnieniem trzeba uważać, bo u mnie rozsiała się niemiłosiernie. Taki niebieski trawniczek był. Muszę przyznać, że to jedna z tych roślin które świadomie eksmitowałam z ogrodu.
Teraz robię dochodzenie, bo strasznie rozpanoszyło mi się jakieś dziwne trawsko a w okolicy tylko rozplenica. Tyle tylko że to "coś" na piórkówkę nie wygląda. Muszę cyknąć fotkę do rozpoznania.
Teraz robię dochodzenie, bo strasznie rozpanoszyło mi się jakieś dziwne trawsko a w okolicy tylko rozplenica. Tyle tylko że to "coś" na piórkówkę nie wygląda. Muszę cyknąć fotkę do rozpoznania.