Fantastyczne foty! Piękne klimatyczne zakątki z nutą nieposkromionej dzikości i tajemniczości.
Jesień to nie tylko przemijanie ale i czas zbiorów, podsumowywania tego co w danym roku się zdarzyło
Ach te lizaki cisowe!!! Mniam
Hosty dzięki obwódkom bukszpanowym takie porządne są. Ja właśnie pozbywam się ostatnich, bo nie chciały wyglądać jak Twoje
Tak dzisiaj myślałam,że go przenoszętylko robiłam inne rzeczy i czasu i sił brakło;czyli mam już lepsze wyczucie)ten na pniu...właśnie..trochę zaburza,ale mogę go też gdzieś..;
z lewej strony..tu gdzie "płotek" sąsiada tworzy się rabata,która ciągnie się od byłego miejsca ze żwirkiem;czy powinnam obie scalić??
Ale widoki tarasowe!
Ilość cebul hurtowa, ale przynajmniej będzie efekt WOW A ja goopia zaczynałam od 50szt. na jednej rabacie, na próbę, żeby sprawdzić, czy będzie mi się podobało Oczywiście, teraz dosadzam co roku, ale do 1500 to mi dużo brakuje
Sadzawka, oczko wodne, jeziorko, nazwa wedle uznania właściciela . Sadzawka i glinianka gdy zbiornik jest o podłożu naturalnym, niczym nie uszczelniony, ja tak zawsze, chorobliwie zawodowo. Jedno teraz wiem na pewno, że będzie u Ciebie i jedno i drugie.
Agania napisała do Ciebie, a ja odpisałem jak w swoim temacie, buuu... jaka gafa, gapa ze mnie, przez pośpiech
Trzymam kciuki
Zostawiam kosaćce nad brzegami, świetnie wyglądają z trawami i wysokimi oczeretami, rosną dobrze zarówno na ladzie jak i w wodzie.
Na Wasze posty odpowiem trochę później, mam też zdjęcia mojej jesieni. W tym czasie jak mnie tu nie było zdążyliśmy przerobić rabatę salonową, wykorzystaliśmy ostatni u nas tak ciepły i słoneczny weekend dwa tygodnie temu.
Ale to później...teraz tylko zdjęcie mojego jarząbka wyszperanego przez Kasię...i mam, rośnie Zdjęcia zrobione w odstępie tygodniowym.