Struś pędziwiatr jesteś.. nie ma opcji bym nadrobiła co u Ciebie.. zajrzałam co 3 stronki.. doszłam do planu.. i poddaję się, czas mam na forum na jedną kawę, niestety muszę pracować... a u Ciebie by nadążyć za Twoim tokiem myślenia, wielkością działki i twoimi pracami w ogrodzie... jestem cienki Bolek. Zimą będzie luźniej, będziemy myśleć.
Jesteś straszny pędziwiatr

Co do ciebie zaglądam to tylko jak w bajce słyszę bi bip, bi bip... i tyle Cię widzieli... w tydzień 40 stron... a zawsze mi się wydawało, że u mnie wątek pędzi