LIDKA jeszcze musimy przekopać ją po raz kolejny, żeby wymieszać porządnie, bo na razie tylko raz porzadnie przekopany i przykryty pierzynką z obornika końskiego. Myślę, żeby wsiać tam jednoroczne kwiaty i mam też nadmiar cebulek mieczyków. Jak coś się stanie przez to, że obornik za świeży to nie będzie mi szkoda.
Mam z czego wybrać, bo trochę paczuszek z nasionami jednorocznych kwiatów się nazbierało.
W warzywniku wsieje takie słoneczniki, których jestem bardzo ciekawa.