Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Tess"

Kubusiowo II 13:25, 23 cze 2015


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 41396
Do góry
Tess napisał(a)

Gdzie widzisz?


Między wierszami
Co z tym ogródeczkiem począć 13:18, 23 cze 2015


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453
Do góry
beta napisał(a)
Ewa...ja swojego zamawiałam, ale ostatnio Mamie kupiłam normalnie w centrum ogrodniczym...całkiem wypasiony...po 17 zł chyba

Moje w Gąszczu są z któregośclematisa (chyba. muszę sprawdzić), cudnie rosną. Już w pierwszym roku po posadzeniu (sadzone wiosną) były potworami.
A w ub. roku kupiłam w CO dwie sztuki nad Rozlewisko. Posadziłam wczesną jesienią. Dotąd prawie nie drgnęły, choć żyją.
Może to kwestia gleby, stanowiska... Nie wiem. Ale gdybym teraz kupowała jeszcze raz, kupiłabym tam, gdzie za pierwszym razem.
Kubusiowo II 13:09, 23 cze 2015


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453
Do góry
Juzia napisał(a)
Widzę, że nie tylko w Kubusiowie masz Tyrlandię...

Gdzie widzisz?
Co z tym ogródeczkiem począć 12:55, 23 cze 2015


Dołączył: 05 kwi 2012
Posty: 12953
Do góry
Tess napisał(a)
Ewka, a gdybyś tak eMa namówiła na rościągniecie drutów i ten powojnik tam góra puściła?
http://www.clematis.com.pl/pl/encyklopedia?view=plant&plantid=311
U mnie rośnie w dość dużym cieniu, już kwitnie jak wariat i będzie kwitł do mrozów.
Tak biała mgiełka na ścianie...
Wieczorem przypomnij, to zdjęcie aktualne wrzucę.


też go mam...jest potfffforem...zjadł mi już pół szopy...gdyby tylko mógł zjadłby całą spokojnie

jest bezobsługowy...i faktycznie kwitnie do października spokojnie...a może i dłużej....szczerze go polecam
Co z tym ogródeczkiem począć 12:50, 23 cze 2015


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453
Do góry
siakowa napisał(a)

o i to w swoim watku? niemozliwe

Paskudo, a kysz

Co z tym ogródeczkiem począć 12:48, 23 cze 2015


Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
Do góry
Tess napisał(a)
Ewka, a gdybyś tak eMa namówiła na rościągniecie drutów i ten powojnik tam góra puściła?
http://www.clematis.com.pl/pl/encyklopedia?view=plant&plantid=311
U mnie rośnie w dość dużym cieniu, już kwitnie jak wariat i będzie kwitł do mrozów.
Tak biała mgiełka na ścianie...
Wieczorem przypomnij, to zdjęcie aktualne wrzucę.

o i to w swoim watku? niemozliwe
Co z tym ogródeczkiem począć 12:45, 23 cze 2015


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453
Do góry
Ewka, a gdybyś tak eMa namówiła na rościągniecie drutów i ten powojnik tam góra puściła?
http://www.clematis.com.pl/pl/encyklopedia?view=plant&plantid=311
U mnie rośnie w dość dużym cieniu, już kwitnie jak wariat i będzie kwitł do mrozów.
Tak biała mgiełka na ścianie...
Wieczorem przypomnij, to zdjęcie aktualne wrzucę.
Co z tym ogródeczkiem począć 11:55, 23 cze 2015


Dołączył: 29 maj 2012
Posty: 15264
Do góry
Tess napisał(a)

Ty to jesteś porypana Już nie masz o czym śnić?


I tak uważam że kulturalnie to podsumowałaś
Co z tym ogródeczkiem począć 11:29, 23 cze 2015


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453
Do góry
ewa004 napisał(a)


Magda rozumiem potfory ,mordy ,katastrofy,kochanek itp ...ale BEATA SZYDŁO !!! LITOSCI !!!

Ty to jesteś porypana Już nie masz o czym śnić?
Kubusiowo II 11:26, 23 cze 2015


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453
Do góry
Przycinaj, nic jej nie będzie. Powinno sie ją przesadzić wczesną wiosną (albo jesienią, po przekwitnięciu) i przycięciu).
W przyszłym roku zaszaleje.
Ale dałaś jej jakiś ogranicznik?
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :* 11:06, 23 cze 2015


Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
Do góry
Tess napisał(a)

Wirtualnie? Da się, ale może Kaśka na chrzciny zaprosi?

jak przeżyja pierwsza zime to zaprosze na roczek
"W kolorze blue" 11:05, 23 cze 2015


Dołączył: 17 sty 2014
Posty: 8936
Do góry
Tess napisał(a)

Nie-jedynacy nierzadko także zostają z tym sami

A podsumowując temat dzieciowy - podziwiam i mam duży szacunek do kobiet, które mają więcej, niż dwoje dzieci. (no z wyłączeniem tych, które mój szacunek utraciły przez inne powody)



to prawda.
Mój pierworodny jest jedynakiem. Sama mam trzy siostry, rodziców katolików a ku mojemu zaskoczeniu nigdy nie było ich ani na jednej chemii, ani kiedy miałam operację, badania… Zaskoczenie i największe rozczarowanie 'roku"
Oczywiście na eM i syna to zawsze mogę liczyć i jestem dla nich nr. 1

Małymi krokami bo własnymi ręcami... :* 11:05, 23 cze 2015


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453
Do góry
polinka napisał(a)


Ho, ho aż się uśmiechnęłam

Tess, musimy pomyśleć o jakimś chrzcie brzozowej

Wirtualnie? Da się, ale może Kaśka na chrzciny zaprosi?
"W kolorze blue" 11:00, 23 cze 2015


Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
Do góry
Tess napisał(a)

Nie-jedynacy nierzadko także zostają z tym sami

A podsumowując temat dzieciowy - podziwiam i mam duży szacunek do kobiet, które mają więcej, niż dwoje dzieci. (no z wyłączeniem tych, które mój szacunek utraciły przez inne powody)


podobno trzecie juz sie samo wychowuje Ensata tak jest?
"W kolorze blue" 10:57, 23 cze 2015


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453
Do góry
Ensata napisał(a)
Z perspektywy jedynaczki, tego, że moja mama jest cięzko chora i ja zostałam psychicznie z tym sama. Swoim dzieciom bym tego nie zrobiła. Dobrze jest jak jest dobrze, pózniej jedynacy zostają sami.

Nie-jedynacy nierzadko także zostają z tym sami

A podsumowując temat dzieciowy - podziwiam i mam duży szacunek do kobiet, które mają więcej, niż dwoje dzieci. (no z wyłączeniem tych, które mój szacunek utraciły przez inne powody)
Ogród niby nowoczesny ale... 10:35, 23 cze 2015


Dołączył: 05 lip 2012
Posty: 20087
Do góry
nawigatorka napisał(a)
Boi się z najwyższego stopnia pudła zejść




Sebek napisał(a)
Dziewczyny uwielbiam Wasze teksty


Magda - nie przejmuj się nimi, ja pomogę Ci zejść jak i przynieść ten pucgar - w Twoim stanie lepiej ja siebie uważać


w łeb dostaniesz razem z nimi...

Ensata napisał(a)
Sołtys w złocie alimenty zapłacił, zmyłka dla zony, nie inaczej. duzo złota, to wolno idzie


Ale dedukujesz...no, no, no

Tess napisał(a)
Przestańcie, Fariatki A jak ktoś jemu (sołtysowi znaczy) albo jego żonie doniesie, co się tu wypisuje, a on albo żona jego na takich żartach się nie poznają? (pozdrawiam Szanowną Małżonkę - serio i z pełną atencją)


Tess...widzę, że Ty tu jedna porządna na szczęście
Kubusiowo II 08:43, 23 cze 2015


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453
Do góry
Cudnie! Te kolory i wzory... jak dywan.
Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :) 08:34, 23 cze 2015


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5624
Do góry
Tess napisał(a)

Trzymam.


dzięki
Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :) 08:33, 23 cze 2015


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453
Do góry
magnolia napisał(a)
dziewczyny dzięki za trzymanie kciuków, dziś tez poproszę, bo zaczyna się dzień drugi egzaminów. Rano jeszcze szlifierke kontowa rozkładali na części pierwsze bo ktoś szeptał wczoraj że szfilierę od środką każą rysować.


Trzymam.
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :* 07:36, 23 cze 2015


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Do góry
siakowa napisał(a)


Taka siła walki o zycie 30 razy zdeptany ale sie trzyma
Ty i Polinka jesteście matkami chrzestnymi tej brzozowej rabatki


Ho, ho aż się uśmiechnęłam

Tess, musimy pomyśleć o jakimś chrzcie brzozowej
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies