A teraz mój mały busz





I gracki, pędzelków przybywa

Amelka przedstawiła swój plan na wiosnę i trochę mnie natknęła do przemyśleń. A druga rzecz, to jak pooglądałam moje zdjęcia dzisiaj, to stwierdziłam, że mnie strasznie denerwuje ten dekiel od gazu. A pisałyście na wiosnę, żeby włączyć go w rabatę No to poczekało rok, bo myślę, że dopiero na wiosnę to zrobię i co myślicie, żeby tak wykroić?
Chciałam tam coś zimnozielonego, bo liliowce z tyłu znikną zimą i nic nie będzie. Pomyślałam o tujach danica Wiem, że oklepane, ale łatwe w utrzymaniu I co do nich? I co dać jako obwódkę? Tam jest dużo piachu, bo zakopana jest ogromna butla na gaz.

07_Rene napisał(a)

co powiesz na to?

https://pl.pinterest.com/pin/391391023837300456/

Właśnie tą inspiracją jestem zainspirowana Dziękuję

Dzięki również za nazwę rozchpodnika
Acha, zmierzyłam dziś moje i jedne mają 45cm drugie 55cm. To ta sama odmiana tylko te wyższe są starsze i w iększej donicy. Pewnie mamy takie same
Podoba mi się mój zdobyczny. Narazie to jedna gałązka ale kolor ciekawy, taki czerwonawy.

chojna napisał(a)

A kiedy nastąpi ten czas?
Pozdrowionka

Jeśli chcesz nasiona to za jakiś miesiąc, dwa. Jeśli sadzonki to wiosną

chojna napisał(a
)

Ola co to za róże ?????????
BOSKIE .!

No weź to The Fairy
to dzisiejsze

beata_m napisał(a)

Ale to wszystko wygląda!!! Zazdroszczę, zazdroszczę, zazdroszczę i ciepło pozdrawiam

Beatka, u Ciebie będzie pięknie i to szybciej niż myślisz Ja bardzo maleńkimi krokami dążę do celu i marzę o pozbyciu się choć części kamieni z rabat
Moje Vanillki wreszcie odrobinę kolorem upodobniły się do Twoich

Mala_Mi napisał(a)

Ela... ambrowiec to wielkie drzewo.. byliny pod drzewem będą się męczyć.. ... 7 metrów to wcale nie tak dużo. Na foci nie wygląda na tak duże te koło.

Wątek o Ambrowcu
https://www.ogrodowisko.pl/watek/1102-ambrowiec-amerykanski-liquidambar?page=5

System korzeniowy większy niż korona.. stawiaj na rośliny które zniosą suszę.. i konkurencję korzeni. Ambrowiec czytam, że lubi mokro, wiec podlewanie masz tak czy siak zapewnione.

Byliny, róże..raczej odpadają, bo będą się męczyć a grzebanie w korzeniach niewskazane i trudne.



Jedne ambrowiec.. koronę i tak będzie miał większą niż rondo. Posadź jałowce okrywowe i pomiędzy nie daj bukszpany, one dają radę na ubogiej i suchej glebie.

Możesz dać zamiast jałowców tujki, takie jak na foto po lewej.. nawiążesz do rabaty. Jałowiec tylko taki idący po ziemi, który się nie wypiętrza. Ale jak bukszpan to daj żółty jałowiec, a jak tujki, to zielony jałowiec. Możesz dać jakieś hortki..
Możesz dać te tujki i lawendę ... nawiążesz do rabaty przy domu.

Ambrowiec jest dekoracyjny jesienią, ma dużo kolorów jaskrawych i.. dawanie pod nim kwiatów.... spowoduje pstrokaciznę, nie wiadomo na co patrzeć.. jak kwiaty to takie co już skończą swój pokaz do czasu wybarwiania liści..

PO lewej masz też jałowca wielkiego i plac pod świerkiem.. możesz tam nawiązać czymś do ronda..

Ja poszłabym w coś co będzie zielone cały rok.... a kolor da ambrowiec jesienią.. i sąsiednie rabaty.

Aniu
A może u mnie byś coś doradziła?
Nie wiem co posadzić z tyłu lawendy zeby było zimozielone tło
Plisssssss

różyczki dostały podporę



wietrzne popołudnie z perspektywy stipy



no i paskuda znaqleziona na brzózce yungi (jedna z kilku sztuk) co to za szkodnok obzarł mi sporo liści wie ktoś?
kolor trochę przekłamany, w realu jest brazowo-zielono-żółta lub raczej pomarańczowa

Grandiflora mocno się przebarwia, ale wpada w taki bardziej zgaszony róż, zdjęcia z wczoraj

A to już Vanille

Witam wszystkich ponownie
Jak już zapewne niektórym wiadomo jestem w trakcie zakładania drugiego ogrodu "za płotem" u siostry także daleko nie mam i po części będę mógł mieć dwa ogrody o dość odmiennym wyglądzie.
Założenia i preferencje są mało skomplikowane. Ogród ma być w odcieniach zieleni, o układzie geometrycznym, a kolorami przewodnimi będzie biały i różowy, ewentualnie wkradać się będzie jakiś fiolecik. Pomarańczowy, bordowy, żółty czy czerwony odpadają. Nie powiem jest to spore utrudnienie bo łatwiej coś wymyślić na zasadzie kontrastu kolorów, a tak w ograniczonej kolorystyce już nie tak łatwo.
Na początku chciałem projekt Danusi i nie powiem przydałby się bo nie miałbym tyle kombinowania, ale nie zawsze można mieć wszystko

Działka jest niewielka ma 750 metrów przy czym jakieś 300 zajmuje dom i przyszły podjazd, więc na ogród pozostaje niewiele, chociaż już wiem, że to akurat zaleta w moim przypadku.
Projekt i wykonanie prawie wszystkiego należy i należeć będzie do mnie.
Gadania wystarczy, troszkę zdjęć tego co było, jest i będzie.

Wiosną panował jeszcze pobudowlany bałagan, który było trzeba uprzątnąć, zanieczyszczoną ziemię wywieźć i nasypać nowej, wyrównać i po sprawie, łatwo jednak powiedzieć



Po kilku dniach pracy koparkowego i długiego grabienia, teren wydawała się w miarę czysty....wydawał.


Jak się okazało nawieziona ziemia była pełna wielkich kęp kłączy perzu i innych chwastów oraz kilka cegieł i mnóstwo kamieni też się znalazło, kilka na prawdę sporych. Wszystko zostało dokładnie przekopane widłami i wybrane, w sumie jakieś 40 taczek.

Później była długa przerwa z pewnych powodów.
Następnie było trzeba rozwieźć już taczką ok 20 ton ziemi, która jest średniej jakości, ale o wiele lepiej trzyma wilgoć niż mój rodzimy piasek. Wszystko było równane do poziomu ogrodzeń jak się teraz okazało jest pewna niechciana krzywizna.

Oczywiście nie było tak kolorowo bo jak się okazało przywieziona ziemia naszpikowana była nasionami chwastnicy... poszło 10 pełnych taczek samego zielska wyrywanego kilka razy. Ostatni raz jakiś tydzień temu. Przy tym na szczęście trochę pomocy się znalazło.
Fakt pracy było przy tym sporo, ale teraz mam czyściutki plac bez chwastów kłączowych i praktycznie żadnych innych. Co najważniejsze obyło się bez grama chemii.
Tak się zastanawiam kto to będzie czytał

Dawno nic nie plotłam, ale dzisiaj mnie tak natchnęło podczas spaceru z psem. Pozbierałam to i owo na łąkach oraz w ogrodzie i wyszedł mi jesienny, w 100% naturalny wianek.

Ela... ambrowiec to wielkie drzewo.. byliny pod drzewem będą się męczyć.. ... 7 metrów to wcale nie tak dużo. Na foci nie wygląda na tak duże te koło.

Wątek o Ambrowcu
https://www.ogrodowisko.pl/watek/1102-ambrowiec-amerykanski-liquidambar?page=5

System korzeniowy większy niż korona.. stawiaj na rośliny które zniosą suszę.. i konkurencję korzeni. Ambrowiec czytam, że lubi mokro, wiec podlewanie masz tak czy siak zapewnione.

Byliny, róże..raczej odpadają, bo będą się męczyć a grzebanie w korzeniach niewskazane i trudne.



Jedne ambrowiec.. koronę i tak będzie miał większą niż rondo. Posadź jałowce okrywowe i pomiędzy nie daj bukszpany, one dają radę na ubogiej i suchej glebie.

Możesz dać zamiast jałowców tujki, takie jak na foto po lewej.. nawiążesz do rabaty. Jałowiec tylko taki idący po ziemi, który się nie wypiętrza. Ale jak bukszpan to daj żółty jałowiec, a jak tujki, to zielony jałowiec. Możesz dać jakieś hortki..
Możesz dać te tujki i lawendę ... nawiążesz do rabaty przy domu.

Ambrowiec jest dekoracyjny jesienią, ma dużo kolorów jaskrawych i.. dawanie pod nim kwiatów.... spowoduje pstrokaciznę, nie wiadomo na co patrzeć.. jak kwiaty to takie co już skończą swój pokaz do czasu wybarwiania liści..

PO lewej masz też jałowca wielkiego i plac pod świerkiem.. możesz tam nawiązać czymś do ronda..

Ja poszłabym w coś co będzie zielone cały rok.... a kolor da ambrowiec jesienią.. i sąsiednie rabaty.

Buziam

Dziękujemy bardzo za sympatycznie spędzone popołudnie i odwiedziny







i najgrzeczniejsze dziecko świata o przepięknych błękitnych oczach - Igunia

Madzenka napisał(a)

Wczorajaszy zakup - jeżówka blackberry truffle

Sothern Bells dalej kwitnie

I jak tu nie zaglądać?....oczy nacieszę chociaż...pozytywną energią siem naładuję na następny tydzień....pozdrówka

ren133 napisał(a)

W tle widać również rabatę z mini wrzosowiskiem, którego całkowicie nie planowałam

Czy to jest grab ? jest sliczny i jakie przyrosty

ana_art napisał(a)

Ana, jaką trawę masz za Vanilkami (widac ją w prawym górnym rogu). Czy to Gracilimus czy cos innego?

leon60 napisał(a)

Ola, te niskie hortki przed werbeną to Bobo, może?

Co ile je sadziłaś?

Co dajesz im do dołka?

W tle widać również rabatę z mini wrzosowiskiem, którego całkowicie nie planowałam

jolka napisał(a)

Jolka, w przyszłym roku rezerwuję 2 tygodnie urlopu u Ciebie Może być pod namiotem...w zamian za ten widok mogę kosić trawę,plewić,sadzić,grabić tylko zgódź się

Dobranoc