Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "AngelikaX"

Na zielonej... trawce :) 09:00, 06 cze 2017


Dołączył: 02 mar 2015
Posty: 7209
Do góry
Z tych ładniejszych widoków jeszcze kwiatki - evergoldy delikatnie mówiąc średnio wyglądają... zaczynają się zbierać z zaznaczeniem, że to początek tego zbierania






szersze kadry tej rabaty jak liściory tulipanów uschną i będę mogła się ich pozbyć...
Na zielonej... trawce :) 08:56, 06 cze 2017


Dołączył: 02 mar 2015
Posty: 7209
Do góry
Trochę odchyłów widzę
Na zielonej... trawce :) 08:47, 06 cze 2017


Dołączył: 02 mar 2015
Posty: 7209
Do góry
Żywopłocik bukszpanowy cięty na oko


Na zielonej... trawce :) 08:44, 06 cze 2017


Dołączył: 02 mar 2015
Posty: 7209
Do góry
Limki tez już powoli się rozkręcają




Na zielonej... trawce :) 08:40, 06 cze 2017


Dołączył: 02 mar 2015
Posty: 7209
Do góry


Na zielonej... trawce :) 08:38, 06 cze 2017


Dołączył: 02 mar 2015
Posty: 7209
Do góry
A tak z prac ogrodowych... po cięciu udało mi się podlać nawozem bukszpany, sypnęłam też pod hortki wszystkie, lawendy i pobiegałam z konewką z nawozem przy wrzosach...

Hortki pięknie pączkują

Anabellki




Na zielonej... trawce :) 08:31, 06 cze 2017


Dołączył: 02 mar 2015
Posty: 7209
Do góry
sylwai napisał(a)

A ja się nie zalapalam .cały wczorajszy dzień nie miałam Neta.wstawisz jeszcze na chwile fotki,bom ciekawa jak wygladasz,po takiej reklamie od dziewczyn to mnie ciekawość zżera?


Wrzuciłam...
Na zielonej... trawce :) 08:30, 06 cze 2017


Dołączył: 02 mar 2015
Posty: 7209
Do góry
Makao_J napisał(a)
Popieram Martę. Masz pazura na awatarku i też czuję z Tobą bliskość Jak się trafi fotka godna zmiany to zmienisz. Ja tak zrobiłam. Na siłę nie umiałam znaleźć nic lepszego aż się nadarzyła okazja że prosto od fryca wyszłam no to psrtyk


Uwielbiam Was dziewczyny
Na zielonej... trawce :) 08:30, 06 cze 2017


Dołączył: 02 mar 2015
Posty: 7209
Do góry
mrokasia napisał(a)


Ha, ha, ha, bo ta zasada nie obowiązuje przy hurtowym pozbywaniu się ubrań.
Tylko wtedy gdy idziesz sobie ulicą, idziesz i znienacka wpada Ci w ręce albo co gorsza od razu na plecki jakiś ładny sweterek czy bluzeczka. Wtedy przynosząc nowe ubranko do domu od razu powinnaś szukać ciucha, którego się pozbędziesz .


A to czemu nie piszesz od razu...? Zaczynała mi się ta zasada podobać

Na zielonej... trawce :) 08:29, 06 cze 2017


Dołączył: 02 mar 2015
Posty: 7209
Do góry
ania_m napisał(a)
O nie, nie załapałam się na zdjęcia przeglądam strony, cofam się, szukam a ich już nie ma co za pech może wrzucisz jeszcze chociaż jedno - okrutnie zżera mnie ciekawość po zachwytach dziewczyn


Aniu są " na chwilę" choć nie wiem czy jest się czym zachwycać
Na zielonej... trawce :) 08:28, 06 cze 2017


Dołączył: 02 mar 2015
Posty: 7209
Do góry
_Martini_ napisał(a)
Że ile tych metrów tam obcięłaś?? A ja narzekałam na swoje kilka, to juz siedzę cicho.


Już odpoczął i kręgosłup i ręka... mogę znów
Na zielonej... trawce :) 08:27, 06 cze 2017


Dołączył: 02 mar 2015
Posty: 7209
Do góry
Madzenka napisał(a)
Niestety nie załapałam się na fotki pięknej rodziny nad czym ubolewam, płaczę rzewnymi łzami


Nie płacz Marzenka... nie ma nad czym


podrzucam jedno...




albo i dwa...

tu najpodobniejsza do siebie



Na zielonej... trawce :) 08:23, 06 cze 2017


Dołączył: 02 mar 2015
Posty: 7209
Do góry
Filemon24 napisał(a)
ja ostatnio też stare rzęchy wyrzucałam i zostało mi mało ubrań :/ a na zakupy nie mam czasu się ubrać.... ciężkie życie wieśniaka haha do dużego miasta daleko a przez internet kupuje buty, torebki bluzki i kosmetyki no i perdoły, ale spodnie czy spódnice to muszę przymierzyć.....
było zdjęcie rodzinne?


I ja lubię przymierzyć... pomacać...

Były
Na zielonej... trawce :) 08:22, 06 cze 2017


Dołączył: 02 mar 2015
Posty: 7209
Do góry
Sebek napisał(a)


Ja tam lubię jak Panie u nas kupią tyle, że potem noszę im rzeczy do auta Bo nie dadzą rady toreb unieść

Też powinienem zrobić czystkę... nawet mam ku temu świetną okazję



A co to za okazja? Najlepszą okazją do kupowania ubrań jest brak okazji
Wiem po sobie... np. kiedyś z reguły kreację na wielkie wyjścia kupowałam przed imprezą... oczywiście jak to bywa nic ciekawego akurat wtedy nie można wyhaczyć... więc "mądrzejsza" kupuję bez okazji a kiecka czeka grzecznie w szafie, aż okazja sama się nawinie

ps. Co to za sklep... ciekawa bardzo...
Na zielonej... trawce :) 08:19, 06 cze 2017


Dołączył: 02 mar 2015
Posty: 7209
Do góry
AniMa napisał(a)
Boshe w mojej garderobie wiszą 3 rozmiary ciuchów (może nawet 4) i nie potrafię się ich pozbyć...Ale pocieszam się, ze mam 2 córy Po co więc wyrzucaćWyrzucam to co jest już naprawdę stare i straciłam do tego sentyment...



Ania a jaki komfort psychiczny... czy schudniesz czy przytyjesz... zawsze coś pasującego się znajdzie
Na zielonej... trawce :) 08:18, 06 cze 2017


Dołączył: 02 mar 2015
Posty: 7209
Do góry
I ja też nie wierzę w tę zasadę - toż to czyste marnotrawstwo - kto ją wymyślił.... chyba sieciówki
Nowego początki 21:06, 04 cze 2017


Dołączył: 20 lip 2015
Posty: 407
Do góry
AngelikaX napisał(a)
Te żółte żurawki piękne masz... naprawdę spore okazy... ukradnę Ci je chyba i klonik plamowy i hosty... i ogromne szałwie też
Żurawki u mnie nawet nieźle rosną, mam Citronelle , Plum Pudding , Obsidian ,Berry Smothie ,jeszcze takie brzoskwiniowe o dużych liściach , ale nazwy nie pamiętam i jeszcze takie zielone z czerwonymi żyłkami kupione bez nazwy.

Jak będę dzielic mogę Ci podesłać rozsady
Na zielonej... trawce :) 10:43, 04 cze 2017


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
AngelikaX napisał(a)


Szczerze mówiąc, to wczoraj miałam wrażenie że nożyce przyrosną mi do ręki więc Angela nożycoręka jak najbardziej pasuje

Jutro zbadam temat Umbr... obfoce i poszperam w necie.

Taka szafa to chyba nie dla mnie... lubię różne style i zawsze mi szkoda pozbywać się ciuchów.

Wiesz ile ciuchów musiałabym dziś kupić trzymając się tej zasady... tragarza musiałabym mieć i to nie jednego


Ja tam lubię jak Panie u nas kupią tyle, że potem noszę im rzeczy do auta Bo nie dadzą rady toreb unieść

Też powinienem zrobić czystkę... nawet mam ku temu świetną okazję
Mój ogród pod górkę... 12:14, 03 cze 2017


Dołączył: 04 gru 2014
Posty: 11707
Do góry
AngelikaX napisał(a)



Ale Ci tego szmeru wody zazdraszam... Pięknie masz i hakone jakie wypasione


Lubię słuchać tego ciurkania, działa uspokajająco.
Hakone chyba się dobrze u mnie czuje
Dzięki.
Na zielonej... trawce :) 09:14, 03 cze 2017


Dołączył: 07 wrz 2011
Posty: 21702
Do góry
AngelikaX napisał(a)
...
...ale ogarnełam moją niekończącą się odchłań garderoby... wywaliłam 2 ogromne wory ciuchów! Nie mam pojęcia gdzie to się mieściło Tradycyjnie nigdy nie mam się w co ubrać.... U Was podobnie?

u mnei też tak jest, tyle że wczoraj ogarnęłam szafe syna, moja ogarnialam ze 2 tyg. temu. jeszcze musze staić czola szafie od młodej
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies