Kiedyś będzie tu ogród
15:37, 30 lip 2015
Hej, nie strasz tą Christą.

Rozpław mam i kwitnie, na razie stoi w misce.

Co do rabaty brzózkowej to najwcześniej na jesieni- jak będzie czym. Muszę najpierw przesadzić parę roślinek stamtąd. Największy sen z powiek spędza sosna himalajska. Trzy lata siedział zakapior w miejscu i ani drgnie. Jak stwierdziłam, że trzeba ją usunąć to w tym roku zaszalała. Ale żeby było wesoło obżarły ją zające, ale nie do końca- żyje. I tak z jednej strony nijak mi ona tam teraz nie pasuje, ale z drugiej jak się pozbyć takiej terminatorki. No i mam dylemat- spróbować przesadzać, czy zostawić i spróbować jakoś dopasować do niej resztę.