vita napisał(a)

Jedno zdjęcie cieszy się dużą popularnością, trzy osoby cytowały, i ja w zeszłym roku
Krokusy wśród niewielkich traw super połączenie. Szkoda, że miejsce do zmian.

Do tych stip pasuja wszystkie rozowe i niebieskie byliny. Pozwole sobie na chwile wklejke zrobic. Moze komus sie przyda



Pieknie tez by wygladała Perovskia. Ale nie mam z nia fotek.

Pleśniak



Pomidory z odrostów bocznych

I ze śniegiem o poranku....

An_na napisał(a)

....

Jak ładnie to wygląda, też lubię taki odcień niebieskości

Juzia napisał(a)

Doberek

Ale to cudnie wygląda

Basieksp napisał(a)

Magarka pytała o odmianę iryska: J.S.Dijt
Basiu, dobrą decyzję podjęłaś z rokitnikami. Będzie odrastał, ale do opanowania
Czy pogoda u Ciebie bardzo się załamała?

sylwia_slomczewska napisał(a)

Z dedykacją dla Vity

Dziękuję, dziękuję Uwielbiam ten krzew biało kwitnący, Twój już bardzo okazały.
U mnie z pięciu posadzonych przetrwały dwa, ale jeszcze małe. Podziwiam oczary, ciemierniki, altanę, jest pięknie!

Jak ja klnę na bluszcz!

Jakie to piękne widoki, kolor nieba przebijający przez ażurowe drzewa i te suche trawy w kolorze przygaszonej żółci, no zachwycam się

Po tych wizytach w ośnieżonych wątkach aż mnie skręcało
U mnie słońce na szczęście ale bardzo chłodno wręcz mroźno


Iryski są


Śnieżyce wiosenne też


I przebiśniegi nadal zdobią

Piąteczek. Za oknem całe oszałamiające plus 2 stopnie.
Prognoza pogody sugeruje, ze tak ma być do środy. W połowie przyszłego tygodnia wraca wiosna.
Oby bo mam w garażu bób, który juz wykiełkował. Nie chcę go teraz sadzić. Bób dalby raczej radę (dostałby jakąś agrowlokninę na nocki) chodzi o moją niechęć do zimna.
Zamierzam tez wsadzić juz dalie do ziemi. Niech podrosną, może w tym roku ślimaki ich nie zjedzą doszczętnie.
Bób traktuję jako roślinę 3w1.
Raz, lubię bób. Bądźmy jednak poważne, z tych kilkunastu krzaczków to szału nie ma, zapasów nie zrobię.
Dwa, wiadomo, ziemię mi podrasuje.
Trzy, widać na nim od razu mszyce i można wkroczyć na pozostałe rośliny.

W tym sezonie zamierzam przetestować nowy specyfik. Nazywa się to Sanium i podobno jest bardzo obiecujący.

Papryczki na oknie cieszą już oko.
Szkoda, ze pomidory nie rosną takie krzepkie, swiatła ostatnio niewiele i wyciągają się bardzo.

Margo2 napisał(a)

A co to za kwiatki?
Piękne są.
Wyglądają jak zimowity ale czy to one?
A może to przylaszczki co??

Magara i Wafelek

Patrzcie i się nie bójcie. To klon flamingo. W zeszłym roku go opitoliłam. W tym roku tylko lekka korekta .


A tu go widać latem po 2 cięciu.

Jak widać żyje.

Tne niektóre drzewa za wzorem Irenki z Miłkowa.

Magara napisał(a)

Dla tych, którzy uwierzyli (tak jak ja ), że w tym roku wiosna na Kaszubach przyszła wcześniej niż zwykle,
zostawiam dzisiejsze poranne widoczki:



Śnieg nadal leży

Dwa lata temu teź długoterminowe prognozy mówiły o ciepełku.
Tymczasem u mnie, 27 maja, temperatura w nocy wynosiła -6 stopni…

Lubie zerkać na prognozy pogody.
Zawsze jednak z tylu glowy siedzi mi historia opowiadana przez mojego sąsiada.
Sąsiad pracował na lotnisku.
Miał taki zwyczaj, że przed każdym urlopem zaglądał do meteorologa z pytaniem czy na wakacjach, przez kolejnych 10 dni, będzie miał pogodę.
Meterorolog po usłyszeniu tego pytania, odchylał się na fotelu i odpowiadał: „ A co to ja Stary, wróżka jestem?”

Doberek

Roocika napisał(a)

Asiu czekamy na wiosnę, ale chociaż dobrze, że śniegu nie mamy w naszych okolicach przynajmniej na razie... Nie ciachasz wiosną hortek? Będą mniejsze kwiaty miały

Margo2 napisał(a)

Basiu to zdjęcie z teraz? Jaki to krzaczorek fioletowy i jego wielkość?

Dla tych, którzy uwierzyli (tak jak ja ), że w tym roku wiosna na Kaszubach przyszła wcześniej niż zwykle,
zostawiam dzisiejsze poranne widoczki:



Śnieg nadal leży

Ranniki już się skończyły ale zdążyły slońcem sie nacieszyć