Mam info od znajomego, który ma pół ogrodu pod Wrocławiem w werbenach patagońskich, że zarówno one jak i hastaty bez problemu zimują! Miejsca gdzie rosną są wysypane korą.
a może masz jakieś zdjęcie?
Albo poproś znajomego o zdjęcie - no i więcej o okrywaniu na zimę - czy ścina, co konkretnie z nimi robi?
Też proszę o więcej informacji, u mnie zauważyłam biały nalot na liściach, chyba je zetnę , ale może znajomy ma jakieś doświadczenia z mączniakiem... mogę je ściąć tylko co z kwiatostanami (nasionami) ??
A czy ta cegła będzie tynkowana na zewnątrz czy zostanie?
Część Sebciu, cegła tynkowana?...... oczywiście nie będzie ! to jest cegła ręcznie formowana i kolor specjalnie wybierany i to z cegielni, która robi pod zabytki np. dla Malborka ma być ten mur właśnie taki, taka namiastka murów angielskich ten róg ma już swoje użytkowe przeznaczenie i taki będzie doskonały
a Ty byś tynkował?
No takiej cegły to na pewno nie
Tylko to chyba pierwszy dom za mojego żywota co są w całości ściany z cegły budowane
Na liściach moich verben jest biały nalot nie ma tego bardzo dużo , wcześniej tego nie widziałam...czytam, że to może być mączniak, czy teraz zrobić oprysk czy ściąć chore łodygi??
Ja bym je już ściął - bo to może być mączniak
No właśnie też tak mi się tak wydaje... bo nie wiem jak przezimują a szkoda żeby innym roślinkom zaszkodziły...tylko kwiatostany już przekwitły i zostawić je na dworze na nasiona co nie?