Ola, zje kota na deser jak nie będziesz patrzyła
Magda kreweta też była wczoraj, marynowana, w bazylii, oliwie i czosneczku

Guacamole też, uwielbiam avocado
Ewa masz pic carlit? nie denerwuj mnie nawet. Dlaczego ma paść?
Nie mam czym się chwalić w ogrodzie. Nie umiem robić fot tego samego, bo mam wrażenie, że zanudzam, ale..cos tam dam, bo Marzen z rózgą biega dyscyplinującą.
Słuchajcie, idę ślepa z kawą, patrzę, a tu lawenda się rusza. Myślę, o lawenda ma paski, brzuszki pękate i bzyczy. Pszczoły, mam mnóstwo pszczół. Ucieszyłam się jak dziecko i....dotarło do mnie, że ja dawno pszczół nie widziałam
