Zapowiada się sporo kasztanów
Krzewuszka Monet, która w zeszłym roku zachorowała na grzyba wyleciała z rabaty z trawami. W tym roku piękna, zdrowa i w pełni sił wróciła na swoje miejsce. Ale profilaktycznie ją prysnęłam.
Nasz mocno poprzycinany późną jesienią orzech podniósł się jak feniks z popiołów i nawet zamierza owocować

. Nie do wiary. I pomyśleć, że facet, który go przycinał nie dawał mu szans na przeżycie

.