A czy ten murek nie będzie jednak za niski? Zasloni?
To czarne na rabacie to co to by było?
Ja bym pod ścianą zrobiła drewutnie. Dużo betonu byś zakryla.
Najbardziej szpeci beton zaraz za rabatą i ta część ażurów, które zasłoniłam ścianką na wizualizacji. Tam pod ścianą tak czy tak będzie drewutnia bo innego miejsca na nią nie mam.
Ażury, które są wyłożone wielkim placem po prawej stronie prowadzą pod wiatę i muszą tam być bo samochody zrzucają tam drewno i inne. Narazie ta część jest nie do ruszenia.
Budynek z wrotami jest mój, stał i stać będzie Praktycznie część, nazwijmy ją widokową, to ta którą pokazałam. Reszta zagospodarowana i nie do ruszenia.
A te czarne linie o które pytasz to część gazonu, który będzie podzielony i podniesiony o jedna belę.
Wymodziłam jeszcze coś takiego. O to wam chodzi? :
Wiem, doczytałam o tym już po ułożeniu bali. Ale podkłady są dokładnie wymyte pod ciśnieniem, praktycznie do gołego drewna. Jest kilka miejsc gdzie oleje są głębiej (np w sękach) ale jest ich niewiele i mam nadzieję z czasem dadzą się zlikwidować. Zapachów charakterystycznych dla podkładów kolejowych nie ma więc myślę/ mam nadzieję, ze nie wydzielają toksycznych oparów.
Warzywnika jednak nie odważyłabym się z tego budować.
Panna urocza ale włochata
Ach widzisz, czyli Tobie chodzi o beton na posadzce a nie o ścianę Ok czyli ściana zakryta będzie drewutnią tak, czy siak. Ostatnia propozycja jest ok, tylko co to za drzewko by było? Musiałoby być dość nisko szczepione, żeby nie wybujało do nieba.