Gdyby to była wiosną, byłoby łatwiej. Uprawa iglaków w donicach często tak się kończy, woda przelatuje i ciężko utrzymać wilgoć, a to przecież roślina zimozielona więc wilgoć jej jest potrzebna, ale zalanie nie, sucho też nie.
Możesz ją ładnie poczyścić, zalać, potem pilnować żeby było wilgotno.
Wiosną zadbaj w szczególności, jeśli chcesz go uratować, po rozpoczęciu wegetacji podlej dolistnie i doglebowo Pinivitem w płynie.