jak patrzę na zdjęcia z ubiegłego roku, to mało co różnią się od tegorocznych

Bardzo się ciesze bo wreszcie udało mi sie w tym roku wyhodować rzodkiewkę, która jest krucha i chrupiąca. Dla wprawionych ogrodników to pewnie żadna atrakcja, dla mnie te małe warzywka to największa radość. A zaczynałam od marca: najpierw w doniczce wysiałam rzodkiewkę i czekałam aż mi pięknie wyrośnie na święta. Niestety nie doczytałam, że dla rzodkiewki temperatura 20 stopni raczej nie sprzyja - poszła w liście. Potem druga próba, znowu w doniczce, przerwałam postawiłam na zewnątrz, ale znowu chyba było jej za ciepło. Ostatnia próba: 4 tygodnie temu wysiałam rzodkiewkę w skrzynkach, przerwałam i dziś jest !!!!!!!!
Rzodkiewka to warzywo, krótkiego dnia. Są jednak odmiany, które można wysiać nawet latem np Carmen. Niestety u mnie sie nie sprawdziła

Może ktoś ma inne doświadczenia ????Zależy mi na tym, bo to jedno z nielicznych warzyw, które moje dziecko je na okrągło

Pamiętam z dzieciństwa jak mama kroiła rzodkiewki w krążki ( oj trzeba się było nakroić) soliła, pieprzyła i zalewała śmietaną yhmmmmmmmmmmm pyszne !!!!!!!!!! do tego świeżutki chleb z masłem

i nic więcej nie trzeba