I tak wiosna buchnęła kwieciem...
Lubię to ujęcie mojego ogrodu. Moze dlatego, że poza tą stroną niewiele jest obsadzone

Panel ozdobny dostał oprawę - tujka- będzie jakoś tam formowana. Na razie musi się pozbierać. I powojnik w klateczce

Z uwagi na opór moich rodków w kwestii kwitnięcia zrodził się w mej głowie pomysł, aby je wyeksportować w ten goły fragment cyprysikowy. Zabrałabym te małe cyprysiki pod murek, na miejsce rodków, a tego trzeciego większego przeprowadziła gdzieś (nie wiem jeszcze gdzie). I to zakole wypełniłyby trzy rododenrony, dołem podsadzone moze żurawkami? moze małymi trawkami? chodzi o ten fragment:

i co Wy na to? Jesli przesadzac je to już