Kordina napisał(a)

Aniu a co to za roślinka o ciekawych listkach?

to jest Słoneczniczek Pstry Loraine Sunshine
Taki bardziej dekoracyjny w listkach
Kupiłam go bo właśnie mi te listki pstre bardzo się spodoba


Złotlin japoński


Jasnota purpurowa

Waclaw napisał(a)

Ja mam aronię na działce warzywnej. Nie przycinam. W tym roku kwitnie obficie. Pewnie będzie dużo owoców. Później pyszna nalewka

Moja się strasznie rozrosła. dlatego pomyślałam o przycięciu jej.
Ale cóż pomyślę jeszcze nad nią. Do jesieni na pewno nie ruszę . A z owocków coś tez się zrobi.
Hmmm nalewka też dobra rzecz
Złotnica się szykuje do kwitnienia

Uwielbiam te pastorały paprociowe

Udało mi się wgrać inne zdjęcia z ogrodu mojej córki. Mam trochę udziału w tworzeniu tego ogrodu. Czekamy jeszcze na trawnik.

W głębi po prawej stronie to jakiś klon japoński? Bardzo ładnie wygląda

ten tydzień pada to znowu coś do przodu remont popchniemy

montaż narożników

wydrapałam z farby szpalety okienny i drzwiowy

zagruntowałam, Emuś przewierciła się na strych pod peszel do internetu

Bandażowanie łączeń i zacieranie z pierwszego

Martka napisał(a)

Marta muszę zacytować to zdjęcie, Francja elegancja. Czy szklarnia może być piękna i nowoczesna? Oj tak i to właśnie widać u Ciebie

Wycieczka wspaniała, zdjęcia niesamowite, ja czekam na nasz wypad w sierpniu

zdecydowanie zanosi się na gwiazdę w przyszłości



Remontowo

Transitoria

kwiat jaśniejszy niż u Royality zależny od etapu kwitnienia i światła

Obiecana Raindrops

no widać, że miąższ jest lekko przebarwiony miejscami, ale czy to werticilioza czy inna dolegliwość ciężko stwierdzić.

U mnie przebarwienia były bardziej ewidentne



pamiętaj żeby zdezynfekować narzędzia którymi ciąłeś i kopałeś, ten grzyb siedzi w glebie i korzeniach.

Zuza, wstawiam dla Ciebie fotkę mojej Kilimandżaro. Wydaje mi się, że Lanarth ma większe kwiaty. Ale i wcześniej je rozwinęła.
Kilimandżaro

Lanarth

Wiaan napisał(a)

Czekam na azalie, jeszcze chwilka, ale ona bardzo urosła

Ta była przesadzona jesienią i nigdzie mi nie pasowała kolorem a jest piękna. Teraz zgrałam ją z cebulowymi i jeszcze blisko rosną pierisy z przyrostami w podobnym kolorze

Czy to Marushka? Piękna u Ciebie jest, ja mam ich chyba z 9 sztuk i w większości mi wyłysiały dołem.
Ratuj klona bo jest piękny, masz taki orientalny zakątek.

Mirka to ustrojstwo świetnie opisała. Poniżej wstawiam fotki bo mam tzw. łapacz deszczówki.
Rozcinasz rurę spustową , wstawiasz łapacz i łączysz go z beczką (zbiornikiem). Jak się napełni beczka to nadmiar będzie odpływał rurą spustową w dół na glebę albo do kanalizacji.
Mam podłączone beczki do 2 rur szeregowo i w sumie mam 800 l deszczówki.
o deszcz coraz trudniej i warto to zrobić - niewielki koszt w sumie do 100 złotych.

Witam. Klon seiyru. Liscie jednej gałązki zwiędły. U dołu była poczarniala i zdrewniala. (Czarno- szara) Reszta drzewka bez zmian. Wygląda ok. Dodaje zdjęcia przekrojów odciętej gałązki i pnia klona. Proszę o pomoc

Dodaje zdjęcia odciętej gałązki oraz niżej jej kilku odciętych części
+ pień klona. Proszę napisać czy to przemrozenie czy jednak choroba?

Przedogródek, muszę z bólem serca wykopać te hakonki, nie chcą dobrze rosnąć w tym miejscu i muszę się z tym pogodzić. Z sześciu zostały dwie, a i te wyglądają coraz gorzej.

April napisał(a)

Lew z pobliskiego ZOO znalazł u Ciebie miejscówkę?