Wszystko fajne,ale zapach czeremchy i konwalii pod domem.....ech
Kilka lat temu kupiłam 3 czeremchy bordowe na pniu,miały mi pachnieć.
Jak dotychczas zakwitła tylko jedna, za karę ogoliłam je niemal na krótko
Cześć Moniko,
Bardzo podoba mi się porządek w ład w Twoim ogrodzie i dziękuję, bo pozachwycałam się wnętrzami, które pokazałaś
Co do ogrodów holenderskich... Wszyscy chwalą... Rzeczywiście jako obrazy wizualnie piękne, wszystko pod kontrolą, bardzo estetyczne. Ale patrząc trochę szerzej, trzeba mieć świadomość, że taki triumf człowieka nad naturą to biologiczna pustynia. To nie jest przestrzeń przyjazna naszym mniejszym sąsiadom, wszelkie 'robaczki', motyle, pszczoły i ptaki nie mają tam czego szukać...
Moje wrzośce chyba nie rokują za dobrze. Wszystkie są tak brązowe od środka. Uschły? Starałam się, żeby nie miały za sucho, ale też ich nie utopiłam. Wsadzałam w torf. Szkoda ich.
To też jest myśl do rozważenia. Mam jednego klona palmowego, jeszcze w doniczce, bo uległ wypadkowi i muszę go ratować. Planuję wkomponować go w rabatę z rododendronami, pierisem i żółtą magnolią w przedogródku jeśli przeżyje. Tam nie będzie palić go ostre słońce.
Przyjechały na razie 2 Umbry
Postawiłam je mniej więcej na taką szerokość jak mają być posadzone po dwóch stronach wnęki (z czasem nad wnęką będą się lekko stykać), z tym, że będą cofnięte bardziej w stronę ogrodzenia, a póki co są przywiązane elastycznym wężykiem do płotka aby się nie przewróciły
Jak Wam się to widzi? (zdjęcia z telefonu i korony giną na tle zieleni za płotem) dodam, że wzdłuż docelowego ogrodzenia - na razie widoczna po prawej siatka też będą posadzone Umbry prostopadle do tych dwóch;
Może w rogu po prawej jeszcze wcisnę jakiegoś bordowego buka kolumnowego albo innego?
Cieszę się, że wyręczyłaś mnie z tą informacją i zdjęciem ciasta.
Wszystko prawda, rabarbar pyszny i delikatny, można zerwać i jeść ot tak, "prosto z krzaka".
U mnie wypuścił pod dzwonem kwiatostan. Wszystkich pędów chyba lepiej nie obrywać, trzeba mu dać podobno odpocząć i dopiero za dwa lata znowu bielić i tak też zrobię.
Cudowne masz te kaliny, uwielbiam te ich koronkowe kwiatki.
Moje kochane, grubiutkie i tłuściutkie paczki eden rose. Póki co mszyc niewidziałam i niech się trzymają z daleka. Mam nadzieję, że promanal zadziałał.
Widok z hamaka gdzie przez pół niedzieli w słonku się wygrzewałam jak ten kot na kamykach.
Rh percy wisserman póki co wściekle różowy, ale przejdzie mu i będzie lekko różowy. Teraz mam 2 sztuki tego Rh, ten kupiony w tym roku jest sporo mniejszy, czyli ten z ubiegłego przyrósł mimo że mi się tak nie wydawało Wszystko jest relatywne
Żurawka ginger spice [moja ulubiona!] mi zakwitła. Widzieliście takie cuda? Macie takie cudeńka u siebie ?
Portrety flig flag oraz sparkling flag. Moja preferencja idzie za tymi które mają ostrzejsze granice między bielą i fioletem [czyli flig flag].
Mnie możesz zanudzać
A gdzie Genia jest sie pytam.
Spacer urządziłam ale dalej nie wypatrzyłam naszej piękności Tylko jakaś inna w w kadr weszła tyż piękna
A ja zarobiona straszliwie i roboczo, i ogrodowo, i towarzysko ogladam ale wpisuje się rzadko sorry