Różanecznik za chwilę już będzie cieszył kwiatkami:
lawenda ma świeże przyrosty:
jedna z trzech magnolii hojnie obdarowała nas w tym roku jednym jedynym podmrożonym kwiatkiem na pozostałych dwóch (Black Tulip i Alba) kwiatków w ogóle nie widać. No ale to młode drzewka są, podsypię im nawozu i muszę zaczekać do przyszłego roku...
Czaruje kolorem (czego nie powiem o jego formie) grujecznik. Wycięłam część gałęzi, bo były ewidentnie przemrożone:
Wychodzą nieśmiało jeżówki:
funkie:
jarzmianki:
Imperata Red Baron:
Z tylu za kulkami bukszpanowymi rosną jeszcze rozplenica Little Bunny i wiosna kwitną czosnki. Bardzo jestem zadowolona z efektu a to wszystko dzięki pomocy ludzi z Ogrodowiska
Cisy to na 90% hicksii. A pierwsza cześć skarpy ma wyglądać tak
To był wspaniały dzień wyjątkowy, odświętny ale również pełen zieleni i kwiatów (głównie w czarnych wielkich donicach - bo kto do zwariowanej ogrodniczki przychodzi z ciętymi ? nikt, kto mnie dobrze zna )
Podziękuję i tu wszystkim, którzy tak tłumnie przybyli do mnie z życzeniami ...DZIĘKUJĘ KOCHANI, ZIELONI PRZYJACIELE !!! masa telefonów, sms-ów...jestem bardzo wzruszona...dziękuję