hehe...tak myślałamAntośkowi mojemu bardzo się wycieczka podoba!aż za bardzo bo właśnie odpłynął przy cysiu
byłaś u Ani? suuuper gdzie masz foty?
Nieee - chodzi o Twoją wycieczkę, hehe
aaaaaaaa )))))
chciałabym tam być, ale z "cysiem" taki kawał drogi dla mnie to byłoby tylko utrapienie!niech jeszcze chwilkę podrosną potem będe jeździć na zloty, zjazy itp.wszystkich Was "oblecę"
no właśnie coś o tym wiem teraz jak Oleńka podrosła to troszkę łatwiej, ale za to jest niezmiernie ruchliwa i lubi głaskać roślinki i wąchać...poprzez zrywanie