Imponująca lista zadań - wykonalna tylko dla osób z ADHD
Co Ci nie pasi w tym jasnym żwirku??? Pięknie wygląda!
Jechałam ostatnio przez Zacisze z rozdziawioną paszczą obserwując ogrooomne magnolie. Twoje równie zachwycające, no i oprócz nich coś się jeszcze mieści w ogrodzie
Zwiedziona pięknymi turzycami Montana u Ciebie - posadziłam w zeszłym roku, malusie niestety. Po ścięciu ledwo parę listków wypuszczają Kiedy będę mieć takie kępy jak Twoje? Długo czekałaś, czy sadziłaś większe?
Ale przyrosty tegoroczne to jeszcze chyba nie ?
No ładne zakupy, aż mi się serce sciska że mam juz tak mało miejsca na nowe rosliny...
Moja laurak na razie oswaja się z nowym miejscem ale myslę że bedzie jej tam dobrze i co najważniejsze - wciąż ją widzę bo jest przy kąciku wypoczynkowym
mam ponad 20 donic z bukietówkami, nie chowam ich na zimę i nie przykrywam, jakoś specjalnie się nimi nie zajmuję, więcej uwagi wymagają latem bo w donicach szybciej odczuwaja brak wody, donice są różnej wielkości, zwykłe plastikowe, rozmiarem dostosowane do wielkości krzaczka
Na dowód zdjęcia sprzed 5 min, hortensje jak zawsze krótko przycięte
I w zbliżeniu
Renhy
Summer Snow ( cięcie wymusiły koty, które połamały więszość gałązek, prawdopodobnie w tym roku nie będzie kwitła)
I kolejny przykład
Polar Bear
Tak mi się wydaje bo tawuły zasłonią trawy i będą słabo rosnąć z braku słońca. Jaka ma być magnolia? A mam - Gene - piekna. A nie chcesz ją dać na środek między tawułami?
Tak na szybko, bo muszę lecieć do dzieci - jak magnolia będzie w kształcie drzewka to z tyłu za nią może być też tawuła a jak w formie krzewu to nie ale trzeba by było dać coś żółtego przed nią.
Ps trochę zwiększyłam ilość rozplenic
Też się cieszę, że mogę pomóc. Choć w tej kwestii to ja raczej bardzo ostrożnie, bo sama dopiero uczę sie, kombinuję, często cos przesadzam, podglądam. Na doradcę to trochę za wcześnie u mnie. Ale staram się...
Paulina nie szkodzi, ze zrobiłaś te wysepki. Przekonałaś się, ze coś jest nie tak, a teraz zrobisz inaczej i utwierdzisz się w tym jak jest dobrze. Każdy z nas coś modyfikował, przesadzał. Nie ma tu chyba osoby, która raz coś wsadziła i nic nie zmieniała. Ja mam jedną rabatkę, tą co robiłam jako ostatnią na której jak posadziłam tak wszystko rośnie bez zmian, a na innych były małe zmiany.
Chodzi Ci o to, że są takie długie czy o to, że jedna z nich ma takie wygibasy. Wiele osób tutaj radziło mi, by ja przerobić i te esy-floresy zmniejszyć, bo większość mam prostych lini, a na tej jednej tak poszalałam. I pewnie mają rację, ale ja lubię te linie i przy koszeniu nie jest najgorzej.
Bardzo dobry pomysł. Dopracujesz sobie jeden kawałek i później dokończysz kolejny. A jak daleko masz do narożnika działki?
Gdyby to był długi odcinek to możesz np; w pewnym momencie zrobić większy zaułek (lub w narożniku) i wykorzystać go na umiejscowienie ławeczki. Nawet w tym zaulku, który już teraz powstał. Jeśli tam posadzisz hortki, co zobacz co w przyszłosci możesz wykombinować: ławeczka prezentowana przez Danusię: