Forum ogrodnicze - Ogrodowisko

W Gąszczu u Tess 15:56, 20 maj 2015

Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry

bdan napisał(a)

Teresa, czy Ty stosujesz u siebie wrotycz profilaktycznie jakoś?

No tak, bo wrotycz generalnie nie truje larw opuchlaków, one go tylko bardzo nie lubią

Tak wynika z moich (niedługich, przyznaję) obserwacji.
Ponieważ mam ususzony z ub. roku, to już raz stosowałam, teraz mam już nastawiony drugi raz.
Mam wrazenie, że ogranicza to w jakiś sposób ich wystepowanie, ale jak już pisałam - nie truje larw. Pomimo stosowania wrotyczu mam jednak opuchlaki - zjadły korzenie dwóch żurawek.

W Gąszczu u Tess 22:17, 19 maj 2015

Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry

Bardzo Wam wszystkim dziękuję, mam rozkminiania moc

Co z tym ogródeczkiem począć 20:54, 19 maj 2015

Dołączył: 22 sty 2013
Posty: 8117
Do góry

Tess napisał(a)

Narcyzy. Cheerfulness. Najładniejsze, moje ulubione.

moje też

Kondziowy ogrod cz II 20:34, 19 maj 2015

Dołączył: 02 lip 2012
Posty: 18070
Do góry

Tess napisał(a)

Poprzyglądaj się przez sezon, jakie kolory masz w poszczególnych porach roku w ich okolicy.
Obecnie stawiałabym na burgundowy

Muszę pomyśleć z kolorem drzwi

"W kolorze blue" 17:36, 19 maj 2015

Dołączył: 09 mar 2015
Posty: 4586
Do góry

Tess zaleta mobilnej sałaty jest taka, że sobie balię przesuwam

Ale ja sam nie wiem, gdzie mam miec ten warzywniak

"W kolorze blue" 17:34, 19 maj 2015

Dołączył: 09 mar 2015
Posty: 4586
Do góry

Tess Ryknełam na głos, tak Rubens się poniewiera, idzie mu całkiem niezle. Robię sobie różową łączkę.
Jak Wy siedziałyście w tej balii? Na zewnątrz? Tak, ja sierota z miasta. Rench Rubensa do balii dasz

? U mnie tez sobie radza, ale robią bałagan mi wizualny

jak nei widziecie żagla, są drewniane pergole, pomiędzy jest włożony żagiel, to ten biały materiał

"W kolorze blue" 16:49, 19 maj 2015

Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry

Rubens poniewiera się na glebie??? Czy mnie wzrok myli?
Świetny pomysł na balię. Zgapię chyba, skoro nie mogę się zdecydować, gdzie warzywnik ma być.

A z moimi oczami coś nieklawo, bo żagla nie widzę

Wichrowe wzgórze 12:10, 19 maj 2015

Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry

Moniko, czy skorupki jak okazały się skuteczne?

Co z tym ogródeczkiem począć 12:01, 19 maj 2015

Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry

Oj rapsusie! Przezyć przeżyją, ale nie wzmocnią się. Daj im trochę pomieszkać

jeszcze, chociaż miesiąc. Potem je przesadzisz we właściwe miejsca. Za buksiki, żeby Cię znowu nie wkurzały

W Gąszczu u Tess 11:59, 19 maj 2015

Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
Do góry

Tess napisał(a)

Dziewczyny, wszystko czytam i chłonę. Nie wcinam się z pytaniami, bo najpierw muszę wszystko, co napiszecie, przetrawić.
Ale piszcie dalej, proszę I dziękuję za już i proszę o jeszcze

(jam blondynka)

wysłalm Ci wszysko co zebrałam w tym temacie ( do nawigatorki tez jest link

), odbierz priv

W Gąszczu u Tess 11:58, 19 maj 2015

Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry

Dziewczyny, wszystko czytam i chłonę. Nie wcinam się z pytaniami, bo najpierw muszę wszystko, co napiszecie, przetrawić.
Ale piszcie dalej, proszę

I dziękuję za już i proszę o jeszcze

(jam blondynka

)

Kondziowy ogrod cz II 11:49, 19 maj 2015

Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry

Kondzio napisał(a)
E tam jakim mistrzem Drzwi mi tez się podobają ale kolor nie i nie mam pomysłu

Poprzyglądaj się przez sezon, jakie kolory masz w poszczególnych porach roku w ich okolicy.
Obecnie stawiałabym na burgundowy

W Gąszczu u Tess 11:45, 19 maj 2015

Dołączył: 29 mar 2014
Posty: 29303
Do góry

Tess napisał(a)

Prośba do osób, które samodzielnie wykonały nawadnianie.
Jak to się robi?
Czy wystarczy rozłożyć linie, czy muszą być jakieś rozdzielnie, podzielnie, czy jak to się tam zwie?

Chyba dojrzałam do zaoszczędzenia czasu na podlewanie wężem lub konewką.
Nawet w przypadku chusteczkowego ogrodu to jednak jest czasochłonne (o kręgosłupie nie wspominając).

Ja zakładałem sama wiec może pomogę.zaczyna się od calowego kranu,później dzieli się na sekcje (jedna powinna mieć max150 m linii) i lepiej gdy linia kroplującą tworzy pętlę (to znaczy jej koniec i początek podłączone są w jednym miejscu do rury doprowadzajacej (to ta rurą wychodzaca z ziemi) Wtedy wszędzie jest równe ciśnienie. Jeśli pisze coś nie tak proszę mnie poprawić

Kondziowy ogrod cz II 11:42, 19 maj 2015

Dołączył: 02 lip 2012
Posty: 18070
Do góry

Tess napisał(a)

Kondziu, jesteś mistrzem! Bylinowe rabaty powalają. A pomysł z drzwiami - rewelacyjny.

E tam jakim mistrzem

Drzwi mi tez się podobają ale kolor nie i nie mam pomysłu

Kondziowy ogrod cz II 11:28, 19 maj 2015

Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry

Kondziu, jesteś mistrzem! Bylinowe rabaty powalają. A pomysł z drzwiami - rewelacyjny.

Co z tym ogródeczkiem począć 11:26, 19 maj 2015

Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry

Dlaczego musiałaś wykopać tulipany?

A narcyzy już przekwitły? Bo na zdjęciu są w pełni rozkwitu

Zostaw liście, jeśli chcesz mieć w przyszłym roku ładne kwitnienie.

W Gąszczu u Tess 11:24, 19 maj 2015

Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry

Prośba do osób, które samodzielnie wykonały nawadnianie.
Jak to się robi?
Czy wystarczy rozłożyć linie, czy muszą być jakieś rozdzielnie, podzielnie, czy jak to się tam zwie?

Chyba dojrzałam do zaoszczędzenia czasu na podlewanie wężem lub konewką.
Nawet w przypadku chusteczkowego ogrodu to jednak jest czasochłonne (o kręgosłupie nie wspominając).

Co z tym ogródeczkiem począć 11:20, 19 maj 2015

Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry

Narcyzy. Cheerfulness. Najładniejsze, moje ulubione.

Dwa ogrody 11:18, 19 maj 2015

Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry

To nie rdest? Też mam takie coś (nie wiem skąd

)

Co z tym ogródeczkiem począć 11:17, 19 maj 2015

Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry

Nie obcinaj. Przynajmniej przez jakiś czas. Liście są potrzebne do roslinie do wzmocnienia cebulek. Jak lekko zaczną podsychać, to wówczas możesz już chyba. Bardzo Ci przeszkadzają? Oczywiście kwiatostan przekwitnięty usuń.

Znalezione posty dla frazy "Tess"