Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "img"

Wizytówka - Ogród prawie wymarzony 11:23, 22 lut 2023


Dołączył: 11 lis 2019
Posty: 9159
Do góry
Wrzesień- Pażdziernik Listopad












































Anna i Ogród 2 09:43, 22 lut 2023


Dołączył: 09 kwi 2014
Posty: 18709
Do góry
Makao napisał(a)
Meluję, że
Nasiona są w zamrażalniku


Przyjechały kratki do pnączy


I czekają na mniej wietrzną pogodę by je zamontować na tej ściance


A w garażu na jeszcze cieplejsze dni czeka bluszcz Profesor Seneta
przygotowania pełną parą
To tu- to tam- łopatkę mam ! 08:25, 22 lut 2023


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 11728
Do góry
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)





Słodkie takie malutkie słoneczka. O ile przebiśniegi już mam, od zeszłego sezonu, to ranniki ciągle tylko na liście.
Gratuluję i podziwiam wykonanie prac siłowych. Ja jeszcze przed. Czekam na rusztowanie żeby przyciąć żywopłot thujowy. Zupełnie inny komfort pracy niż skakanie po drabinie.
Przypomniałaś mi że moja rozdrabniarka padła w zeszłym sezonie na miskantach. Zapomniałam dać do naprawy. Oj długo będą się musiały kompostować w tym sezonie miskanty nierozdrobnione.
Ale wracając do Twojego ogrodu, to masz ogólne wrażenie porządku. Reszta to już chyba tylko dopieszczanie.
Ja czosnkami główkowatymi się nie przejmuję. W tym moim bajzlu ogólnym to jakoś mi ten szczypiorek nie przeszkadza
Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną 08:24, 22 lut 2023


Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 10796
Do góry
Makao dobrze zinterpretowałaś - ta część ma być raczej użytkowa, ale chciałabym, żeby też była ładna Ten domek miał też nie szpecić, stać się tłem dla rabaty fioletowo białej i zasłaniać od wjazdu część działki, gdzie zawsze zbiera nam się jakieś dziadostwo, a zbiera się przy skarpie przed bramą (tj. Lewu górny róg planu).
Zrobię może parę ujęć tego burdelu i opiszę jeszcze kilka kwestii związanych z wybranymi miejscami.
Na razie na szybko zostawię trochę koślawy rysunek - to, co mam w głowie. Tzn. jak mogłoby to wyglądać z tymi budynkami:

Domek mialby taki sam kąt nachylenia dachu jak szklarnia, zamiast 6m miałby 4m.
Magary Dramaty z Rabaty 00:59, 22 lut 2023


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9666
Do góry
Moja Coccinella dla anuski. Zdjęcia słabe bo nie ona była gwiazdą, ale może jakiś pogląd i ogląd Ci da Ja ją polubiłam głownie z uwagi na to jak buduje koronę, bez wspomagania
Zdjęcia są z lata, z wiosny nie mam. Przymrozek z drugiej połowy maja ją chwycił - nie była wtedy godnym obiektem do zdjęć, ale to zupełnie nie jej wina.







Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną 22:48, 21 lut 2023


Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 10796
Do góry
LIDKA napisał(a)
Masz rzut na całą działkę?



Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną 22:34, 21 lut 2023


Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 10796
Do góry
Potrzebuję pomocy. Tak jak pisałam już kilkukrotnie mój brak cierpliwości skutkuje nieraz nieprzemyślanymi decyzjami. Przód ogrodu w zasadzie miał być jedynym zagospodarowanym z rozmysłem fragmentem. Jednak pojawiła się wpierw chęć ogarnięcia domku do zabawy dzieciom, potem wiaty na samochody, teraz czas na szklarnię i warzywnik, które trzeba jakoś z głową wpasować w już poszatkowaną przestrzeń za domem.
Dodatkowo jeszcze planujemy domek narzędziowy, którego forma jest nadal ustalana.

Chciałabym, żeby szklarnia wraz z warzywnikiem była częścią zarówno użytkową jak i ozdobną. Z rosnącymi pomiędzy warzywami kwiatami, bylinami.

Zamieszczam poniżej rzut działki za domem z zaznaczonymi drzewkami. Dwie krateczki to 1 metr. Szklarnia (zielony prostokąt), mimo że pod względem stron świata powinna być ustawiona inaczej, to musimy ustawić ją prostopadle do granicy, bo inaczej jest zbyt duży spadek. Domek narzędziowy (szary prostokąt z czarną ramką) planowany był w miejscu jak poniżej. Jeżeli narzuca się Wam jakis ewidentny błąd lub potworność to dajcie znać. Może macie też gdzieś w swoich folderkach inspiracje na ogrody warzywno-ozdobne?


Na brązowo rabaty
Gdyby ktoś miał pomysł na inne umieszczenie tych dwóch budynków lub jakieś zagospodarowanie warzywnika, to przesyłam link do wirtualnej tablicy, na ktorej oba budynki są ruchome. Można tam też coś po swojemu dorysować. Tablica ma kilka stron, więc jakby kogoś poniosło, to może zacząć od nowa na nowej stronie. Spadek w kierunku południowo-zachodnim. Powinien zostać niezastawiony przejazd od domu do bramy.
To tu- to tam- łopatkę mam ! 21:18, 21 lut 2023

Dołączył: 22 maj 2014
Posty: 411
Do góry




Do fryzjera muszą pójść jeszcze dwa buki. Na granicy z sąsiadem miałam kiedyś żywopłot z buka. Sąsiad posadził później tuje, a ja uznałam, że bez sensu jest powielać żywopłot i dokładać sobie utrudnień przy cięciu mojego. Wykarczowałam większość. Zostały dwa buczki. Dzisiaj żałuję, że wcześniej ich nie miałam. Można je ładnie formować.



A ...i jeszcze chciałam pochwalić pięknie przyciętego buka


Mój ogrodowy pamiętnik 21:12, 21 lut 2023


Dołączył: 17 maj 2013
Posty: 12164
Do góry
Nowa12 napisał(a)
Różanecznik mam niemiłosiernie obżarty a azalie jak zwykle złapały mączniaka. Ale azalie tak mają u mnie i nic z tym nie robię. Trudno.



Aga, podsadź ten różanecznik bodziszkiem kantabryjskim. Ja tak zrobiłam i pomogło.
Wymarzyłam sobie wrzosowisko 20:58, 21 lut 2023


Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 10796
Do góry
anuska2507 napisał(a)
Miskantowe pobojowisko - dobrze, że wszystkie źdźbła wywiało pod laurowiśnie


I przedogródek po wycięciu seslerii.


To ciekawe jak nazwałabyś to co u mnie zostało z miskantów Te są w całkiem dobrej formie!
Wymarzyłam sobie wrzosowisko 20:38, 21 lut 2023


Dołączył: 02 kwi 2019
Posty: 3125
Do góry
Miskantowe pobojowisko - dobrze, że wszystkie źdźbła wywiało pod laurowiśnie


I przedogródek po wycięciu seslerii.
Trawnik - mikrokoniczyna lub coś innego mało wymagającego 20:33, 21 lut 2023

Dołączył: 21 lut 2023
Posty: 2
Do góry
Wymarzyłam sobie wrzosowisko 20:31, 21 lut 2023


Dołączył: 02 kwi 2019
Posty: 3125
Do góry
Wracam z pracy, a tu taki widok Wiosna jakby coraz bliżej


Białe krokusy, chyba Joanna d'Arc, nie są jeszcze tak zaawansowane. Na dole zdjęcia widać też chwast, który masowo wysiał mi się w przedogródku:/


Tulipany:


I wrzosiec:
Ogród prawie romantyczny 19:36, 21 lut 2023


Dołączył: 04 sty 2021
Posty: 10632
Do góry
Napia napisał(a)


No właśnie nie. W szklarni stoi na razie kilka donic z bardziej wrażliwymi roślinami, bo tam jednak ciepłej niż na zewnątrz.
Nasiona wysiane w kuwetki stoją na parapecie i na stoliku, dogrzewane teraz światłem - czerwonym, wspomagającym syntezę podczas kiełkowania i wzrostu roślin, niebieskim, dzięki któremu następuje absorbcja energii poprzez syntezę chlorofilu i białym pomagającym w fotosyntezie. Tyle zapewnienia sprzedawcy. Za kilka tygodni mam nadzieję, że zobaczę efekty
A lampa wygląda tak


WOW, niczym w jakimś laboratorium. Bardzo profesjonalnie podeszłaś do tegorocznych wysiewów, podziwiam.
Czytając opis przypomniało mi się liceum, kiedy przed maturą robiłam doświadczenia, bo pisałam pracę o wpływie długości fal świetlnych na intensywność fotosyntezy.
Powodzenia.
Ogród prawie wymarzony … 18:19, 21 lut 2023


Dołączył: 11 lis 2019
Posty: 9159
Do góry
Martka napisał(a)
Justyna, Francuz Słodziak! Gratulacje!!!
Dalii nie kupuję, bo to się niewinnie zaczyna, ale skutki nieodwracalne. Jeszcze nie jestem gotowa na to, by nic nie było tak jak przedtem


Francuz ma lenia ❤️pańcia też. Dalie będą w brzozowej ❤️

To tu- to tam- łopatkę mam ! 18:18, 21 lut 2023


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24323
Do góry
Zrębkowałam dzisiaj 3 godziny. Zostało trochę więcej niż połowa stosu. Jeśli jutro nie bedzie padało, to może uda się skończyć.
A potem?
Wezmę się za ścięcie liści szafirków. Zdecydowanie trzeba to zrobić.



Do 15 marca mam czas na uporządkowanie ogrodu ozdobnego. Trzeba dociąć rozplenice, posprzątać słomiane resztki i wzruszyć glebę. Zimozieloności chyba nie będą wymagały cięcia w marcu.







To tu- to tam- łopatkę mam ! 18:11, 21 lut 2023


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24323
Do góry
Dzisiaj do południa skończyłam cięcia drzewek i krzewów w ogrodzie ozdobnym i w sadzie. Namachałam się z sekatorem na wysięgniku przy cięciu świdośliw i jabłonki Oli. Podczas cięcia tej drugiej musiałam się wspomagać dodatkowo drabiną. Cieszę się, że to już za mną. Zebrał się z tegorocznych wycinek całkiem pokaźny stos do zrębkowania.





Można było odpalić maszynerię do zrębkowania. Królewskie rękawice przydały się przy wkładaniu gałęzi berberysów.



Maszyneria dobrze zrębkuje grubsze gałęzie. Niezbyt sobie radzi z pocięciem miękkich i wiotkich gałązek. Zrębki wykorzystuję do ściółkowania rabat na zapłociu, przy tarasie i rabaty z nieformowanym żywopłotem.



Do fryzjera muszą pójść jeszcze dwa buki. Na granicy z sąsiadem miałam kiedyś żywopłot z buka. Sąsiad posadził później tuje, a ja uznałam, że bez sensu jest powielać żywopłot i dokładać sobie utrudnień przy cięciu mojego. Wykarczowałam większość. Zostały dwa buczki. Dzisiaj żałuję, że wcześniej ich nie miałam. Można je ładnie formować.



Przycięta świdośliwa na garażowej.



Ola pod oknem jadalni.

Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka 16:11, 21 lut 2023


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12981
Do góry
Uwaga, uwaga - prośba o pomoc!
Dumam od pewnego czasu nad modyfikacją kółka pod sosnami...
Miejsce jest trudne - jako się rzekło pod sosnami, czyli suchawo, do tego półcieniście.
Na rabacie rosną (między innymi) 3 rododendrony. Aczkolwiek "rosną" jest określeniem zdecydowanie przesadzonym, albowiem one tam trwają. Nawet kwitną, dlaczego nie, ale nie zwiększają swojej wielkości. W poprzednich dwóch czy trzech sezonach dopadła je jakaś cholera i straciły połowę liści i łodyg (odciętych przeze mnie, bo były zarażone wspomnianą cholerą jakąś). Zeszły rok był łaskawszy - kwitły i nie chorowały. Sadzone były na wypasie - ziemia, mikoryza itepe...
Pojawiła się myśl, by je eksmitować w bardziej przyjazne miejsce i zaraz po niej kolejna: co docelowo? Tak, by to właśnie miejsce było dla NOWOŚCI dobre oraz by NOWOŚĆ była duża. Kółko pod sosnami jest duże i takież tam rośliny widzę, stąd pomysł na rododendrony, hehe, naiwna ja.
Szukam zatem dużych bylin na miejsce suchawe, a półcieniste. No i mam na tapecie: parzydło leśne (mam w innym miejscu, sprawdza sie, rośnie pięknie niepodlewane), sadziec (już jest na kółku, w innym miejscu - może inna odmiana, duuuża?

Jakie macie sprawdzone duże byliny na takie miejsce?

No i opcja zupełnie nowa, objawiona w czasie pisania tego posta: a może dać jeszcze jedną (kolejną!) szansę rodkom? W nagrodę, że tak ładnie zakwitły rok temu i nie chorowały???

Poniżej kółko pod sosnami (te rodkowe wypierdki rosną tu od 5 lat!):


I z drugiej strony (pustawych miejsc na froncie jest coraz mniej, sukcesywnie je wypełniam, to jest zdjęcie z poczatku czerwca, teraz nie ma tej rozczochranej trawy, a są 3 sadźce Red Dwarf):
Anna i Ogród 2 14:45, 21 lut 2023


Dołączył: 13 lut 2023
Posty: 8241
Do góry
Meluję, że
Nasiona są w zamrażalniku


Przyjechały kratki do pnączy


I czekają na mniej wietrzną pogodę by je zamontować na tej ściance


A w garażu na jeszcze cieplejsze dni czeka bluszcz Profesor Seneta
Ogródek z futrzakami i kamieniami 22:34, 20 lut 2023


Dołączył: 19 gru 2013
Posty: 5292
Do góry
Kasiapod napisał(a)
Ależ piękne widoki ogrodowe, róże zachwycające


Dziękuję, róże mimo ,że trochę ubyło nadal zajmują sporo miejsca w ogrodzie .
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies