Orlikowe szaleństwo już się rozpoczęło. Cudowne kolory i mieszanka faktur

Ładnie Tobie kwitną! U mnie też się nasiały. Ale je lubię.

Haniu też je bardzo lubię są niezawodne, zawsze można na nie liczyć rozswietlaja ogrodowe zakątki

Orlikom tylko pozwolić to raz dwa opanują cały ogród. U mnie zagonek truskawek zamienił się w zagonek orlików. Ale urocze to kwiatki.

Widzisz Jolu i jest kolorowo, a chciałaś żeby było tylko smacznie

Orliki u mnie w maliniaku. Trochę konkurencji jest wiosną, ale potem już tylko maliny górą. I dobrze jest. Teraz kolorowo, potem smacznie.

Same ciemne (chyba Black Barlow) się nasiały, więc jest raczej ponuro .

Pracowita sobota, wiatr wyciszył się trochę

Co to za białe kwiaty na zdjęciu przed bodziszkiem? Jakiś powojnik?

Jolu to klematis kupiłam go w sieciowce bo miał być być czerwony a okazał się biały.
Ale jest śliczny,ma dużo kwiatów.
Porównałam go do welonu panny młodej.
Kupiłam go w Oliwie kilka lat temu.