Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy ".img"

Moje trudne początki, domek przy lesie. 11:46, 18 kwi 2015


Dołączył: 21 lip 2013
Posty: 811
Do góry
W ramach pocieszenia dla Ciebie Kasia, tak wyglada mój wjazd, widok z tarasu, na wprost wjazdu, i co ja mam na to powiedzieć? Czasami żałuje że własnie tu się pobudowałam, bo niektórych rzeczy nie przeskocze, niektórej ,,architektury" nie zmienie,



tak jest dalej

.

Wkurzam się bo na nowym pustym terenie tworzy się coś nowegon i ąłdnego, a my najpier musimy włożyć dużo sił i pieniedzy żeby zlikwidować to co jest teraz. Co kilka dni stwierdzam że to walka z wiatrakami, tu nigdy nie będzie ładnie i łapie doła, później zbieram siły i działam, i tak wkółko.

Już jest coraz lepiej, ale żeby wstawic zdjęcia pozytywnych zmian, potrzebuje jeszcze troche czasu

Narcyz - Narcissus 11:45, 18 kwi 2015


Dołączył: 02 wrz 2012
Posty: 8948
Do góry
5 kwitnących cebul Bridal Crown za 6 zł całkiem tanio -trafia do gruntu i za rok znowu zakwitną (raczej )



te też były kupione w doniczce 3 lata temu
Małymi kroczkami do celu... 11:43, 18 kwi 2015


Dołączył: 26 sie 2013
Posty: 11355
Do góry
Pomimo,że pogoda jak zwykle w weekend nie dopisuje, wzięłam się za wytyczenie linii rabaty i połączenie jakoś tego wszystkiego. Co myślicie o tym? Linia wytyczona jest kostką, myślę, że dużo lepiej już by to wyglądało.

Kwiaty z ogródka Marty :) 11:37, 18 kwi 2015


Dołączył: 07 lut 2014
Posty: 2195
Do góry
Nowy dzień... odwiedziłam drugi ogród, pogoda średnia, ale byłam ciekawa jak tulipanki się mają, bo dziś lekki przymrozek był :/ wygląda na to, że szkód nie poczynił

naparstnice


dzielona jesienią liatra wychodzi spod ziemi


tulipanki


szafirek w zbliżeniu
Wiejski Ogród Moniki 11:36, 18 kwi 2015


Dołączył: 07 kwi 2013
Posty: 151
Do góry
Moja wcześniej zaplanowana rabata z trawami ozdobnymi i innymi roślinami z tyłu ścieżka, która zostanie wyspana drobnym kamieniem. Planuje jeszcze z przodu coś co powstrzyma ziemię przed osypywaniem się

Kwiatowy ogródek Monteverde 11:33, 18 kwi 2015


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Do góry
Bogdzia napisał(a)


To tak jak ja.

Ja też choruję na wiele roślin, które macie Wy a ja ich nie mogę mieć
Działka prawie w Borach Tucholskich 11:31, 18 kwi 2015


Dołączył: 02 wrz 2012
Posty: 8948
Do góry





trzmielina oskrzydlona


narcyzy Bridal Crown trafią oczywiście do ogrodu
Typografia ogrodu 11:29, 18 kwi 2015


Dołączył: 29 mar 2014
Posty: 29303
Do góry
Ogród Loczka 11:21, 18 kwi 2015


Dołączył: 28 cze 2013
Posty: 4984
Do góry
Brrr zimno!! Tylko 2 stopnie i pruszy śnieg!!! Udało mi się uruchomić mini kaskadę w oczku.





Typografia ogrodu 11:19, 18 kwi 2015


Dołączył: 29 mar 2014
Posty: 29303
Do góry
Serce boli...
U Sebka - czyli ogrodowych rewolucji ciąg dalszy :) 10:44, 18 kwi 2015


Dołączył: 29 lip 2014
Posty: 19078
Do góry
Sebek napisał(a)
Pozdrawiam serdecznie zaglądających i zostawiam napotkane dziś słoneczka z Katowic



Fajny widoczek
Ogród Mirelli 10:25, 18 kwi 2015


Dołączył: 14 maj 2014
Posty: 8120
Do góry
MirellaB napisał(a)
A to paskudztwo mam już na 4 położących, pryskam miedzianem, bo wydaje mi się, że to choroba grzybowa



Mi to też wygląda na jakiegoś grzyba, ale znawcą nie jestem, więc nie chcę wyrokować. Czy na tej pierwszej roślince on się rozrasta?
Pojedyncze pytania na temat projektowania rabat 10:25, 18 kwi 2015


Dołączył: 22 mar 2015
Posty: 14
Do góry
Witam, ja rówież mam prośbę o pomoc. Mam posadzone roślinki w grupie, która docelowo ma tworzyć jedną plamę. Na razie rosną mniej więcej co 1 metr i męczę się z koszeniem trawy pomiędzy nimi. Chciałabym zrobić jedną wielką rabatę, trawę wykarczować i czymś je podsadzić, tylko nie mam pomysłu co się sprawdzi pod nimi.
Wygląda to mniej więcej tak:
1/ Jaśminowiec Erectus
2/ Trzmielina pospolita
3/ budleja skrętolistna
4/ Lilak „Krasawica Moskwy” na pniu
5/ Krzewuszka cudowna aurea
6/ Lilak „Sensation”
7/ Kolkwicja chińska „Pink cloud”

wszystkie mają około metra wysokości, linia kreskowana to ewentualne granice nowej rabaty. Myślałam o trawach i oczywiście bodziszkach, coś silnie zadarniającego- dalej nie mam pomysłu i nie wiem czy trawy się sprawdzą, bo nie mam z nimi doświadczenia
Proszę Was o rady.
RRR - różane rozmaitości Renaty i nie tylko różane :) 10:10, 18 kwi 2015


Dołączył: 02 wrz 2012
Posty: 9086
Do góry
rozark napisał(a)
Reniu,

jaka jest twoja ulubiona róża? i dlaczego?

Nie mam jednej ulubionej
Każda ma coś fajnego w sobie,jedne kształt kwiatka inne wspaniały zapach.
Ale lubię szczególnie te o kształcie filiżanek,piwoniowe.




Stary "ogród" z nowym domem:) 09:32, 18 kwi 2015


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
Na zdjęciu można zretuszować domy sąsiada Tak jak poniżej lub nanieść na dom drzewo



Ogród Sylwii od początku cz.II 09:25, 18 kwi 2015


Dołączył: 18 paź 2010
Posty: 14380
Do góry
karolina84 napisał(a)


No właśnie nie mogę znaleźć zdjęcia ten berberys jest żółty i wąski. Pytam bo szukam berberysa o takim własnie pokroju i kolorze.



Zostawiam obecnego berberysa ... odmiana "Maria" - to odpowiada Twojemu opisowi .... Wcześniej miałam inne odmiany ale z tych niskich- bagatelle i on jest czerwony..




Ogród Sylwii od początku cz.II 09:25, 18 kwi 2015


Dołączył: 15 sie 2014
Posty: 8646
Do góry
Syla napisał(a)


Sylwia, świetne donice - rasowe Fajny mocny akcent. Taki kształt też planuje u siebie
Dawno mnie nie było. Ścianę wodną z brzózką też podziwiam.
Buziaki
Stary "ogród" z nowym domem:) 09:24, 18 kwi 2015

Dołączył: 04 kwi 2015
Posty: 25
Do góry
Witam się i ja Jak większość nowych, napiszę zgodnie z faktem że podglądam Ogrodowisko od dłuższego czasu, około roku, i wreszcie postanowiłam do Was dołączyć.

Chociaż uwielbiam moje miejsce na ziemi, ogród ten uważam za trudny, i dlatego pewnie na początku nie będę się nim chwalić, ale rozpaczliwie prosić o rady, rady, rady... Powody dla których nasz ogród uważam za trudny, przynajmniej dla mnie, bo Pani Danusia na pewno znalazłaby na niego radę

- kury mojej babci - działka to darowizna od mojej babci, pozwoliłam jej mieć kury tyle czasu ile zapragnie, kury są odgrodzone od naszego ogrodu tak że ta część działki jakby należy do babci - w przyszłości brzydki kurnik zburzymy i zagospodarujemy tą część działki po swojemu.

- sąsiedzi z każdej strony i to blisko (4m od granicy), nieładne widoki na ich części gospodarcze

- wjazd na działkę od południa

- dziwaczny kształt działki

- długi podjazd przez całą działkę

- część działki najbliżej ulicy to nie nasza własność, tylko ziemia którą dzierżawimy od miasta, więc nie chcemy w nią wkładać nie wiadomo jakich kosztów - ma tam stać szopka-garaż, pewnie blaszany ze względu na koszty, wynegocjowałam z mężem garaż grafitowy z dachem dwuspadowym, zobaczymy co z tego wyjdzie.

- niektórym sąsiadom może przeszkadzać jeśli posadzę przy płocie coś co będzie zasłaniało im ich rośliny

- nasza działka ma niecałe 1000m2, ale z uwagi na te wszystkie podjazdy, dzierżawę itd, do zagospodarowania jest DZIWNY teren, nie potrafię ocenić metrażu.



A teraz trochę szczegółów generalnych

Mieszkam w bardzo przyjemnym miasteczku niedaleko Trójmiasta, gdy wsiądę w samochód, do morza docieram w 10 minut Niestety z mojego domu morza nie widać, widać za to z bardzo bliska domy sąsiadów Dom wybudowaliśmy na działce od dawna należącej do rodziny. Jest otoczona z każdej strony domami sąsiadów, niektóre mają kilkanaście, inne kilkadziesiąt lat. Niektóre są zadbane, inne to zabudowania gospodarcze postawione naprędce i od lat niszczejące.

Do naszego domku wprowadziliśmy się tuż przed Bożym Narodzeniem i był to cudowny czas Mieszka nam się świetnie, chociaż jest jeszcze mnóstwo rzeczy do wykończenia. Dom zaprojektowaliśmy tak, by miał jak największe okna od strony ogrodu, jest to strona południowa. W zamyśle mamy duży, nowoczesny taras z pergolą, na dachu której w sezonie letnim chcę zawieszać "płótno żaglowe" dla ochrony przed upałem, oraz zasłony po bokach dla ochrony przed wiatrem w wietrzne wieczory grillowe. To marzenia, bo tarasu na razie nie ma, i nie wiem czy będzie nas na niego stać w tym roku. Za to namiętnie kupuję roślinki, jak najłatwiejsze w uprawie, szybko rosnące, o ciekawych kolorach liści, by stworzyć coś dużego do zawieszenia oka na początek.

W naszym ogrodzie są już stare drzewa, które uwielbiam i będę je chronić za wszelką cenę. Jest to stara jabłoń koksa, o nieziemsko smacznych, słodkich i soczystych jabłkach, uważam tę jabłoń za opiekunkę tego miejsca Wiem, może to dziwne, ale przyzwyczajam się bardzo do takich rzeczy i przywiązuję się. Gdyby zaczęła chorować, nie wiem czy byłabym w stanie ją wyciąć.

Jest też kasztan, wysoki na kilkanaście metrów. Pamiętam, że jak byłam małym dzieckiem, to sąsiad uparł się żeby go ściąć, bo zacieniał mu grządki - on ścinał, a ja stałam przy płocie i ryczałam. Został gruby pień z nielicznymi krótkimi gałązkami. Teraz kasztan już odrósł, ale sąsiedzi nadal nazywają go "utrapieniem" Narzekają na spadające z niego liście. Rozumiem ich, ale... Nie chcę ścinać kasztana z uwagi na spadające z niego liście. Drzewo faktycznie było chore, zaatakowane przez szkodnika szrotówka kasztanowcowiaczka, chorowały wszystkie te drzewa w okolicy. Teraz wg. pani z urzędu miasta choroba mija, więc kasztan wyzdrowieje, i faktycznie zeszłego lata wyglądał już o niebo lepiej.

Jest też tuż przy domu stara grusza o dorodnych owocach. Mamy również 9 krzaków borówki amerykańskiej, niektóre wysokości 160-170cm, oraz winorośl o małych, granatowych owocach, tak słodkich, że aż wykręca język Wychodzi z nich niezłe winko

Jesienią posadziłam trochę roślinek, bo chciałam żeby było już cokolwiek w naszym ogrodzie, no i jesienią przecież dobrze się przyjmują roślinki... Tak, prawda, ale niektóre niestety nie dały rady.

Kupiłam i posadziłam jesienią:
5 wierzb hakuro na pniu 110cm
2 śliwy purpurowe (jedna szczepiona)
pęcherznicę Diabolo
pęcherznicę Luteus
kilka małych szmaragdów
2 świerki srebrne wys. ok 60cm
8 żywotników blue arrow
4 rodorendrony
kilka żurawek
malutką sosenkę

Posadziłam też przy płocie odgradzającym nas od kur piękny bluszcz, duże sadzonki od mamy, niestety kury wszystko "pięknie" obżarły, obraziłam się na nie, dostały ochrzan, a ja w te pędy zamówiłam płot drewniany. Już pomalowany, mam nadzieję że dziś uda się go zamontować.

W październiku mężowi udało się posiać trawnik, trawa już rośnie. Nie jest to idealny trawnik bez chwastów, wiemy że podłoże powinno byc bardziej wyrównane, ale nie mieliśmy już na to siły jesienią (wykańczaliśmy też dom i mieliśmy wszystkiego dosyć). Trawnik lubię, chciałabym na nim wysiać stokrotki, tak jest u mojej mamy i uwielbiam trawnik ze stokrotkami.

Hmm... ale się rozpisałam... Dość gadania, teraz kilka poglądowych fotek. Trudno mi zrobić fotki bo nie chcę umieszczać w internecie zdjęć domów sąsiadów, więc nie wszystko mogę obfotografować.




Ten widok chciałabym zasłonić, dziś montujemy płot:


Ochrzaniajcie mnie śmiało, dawajcie wskazówki wprost, co Wam się nie podoba mówcie głośno i dobitnie, nie owijajcie w bawełnę i nie słodźcie Chcę naprawdę stworzyć coś fajnego, ale mam wrażenie że nie widzę jak. W moim dzieciństwie w tym miejscu były grządki z buraczkami i marchewką i 50 innymi rzeczami, i nie potrafię obiektywnie spojrzeć na to miejsce. Poradźcie co jak, pięknie proszę

Pozdrawiam sobotnio, przywdziewając ogrodowe rękawice
Pokażę nasz ogród 08:54, 18 kwi 2015


Dołączył: 19 cze 2011
Posty: 4107
Do góry
wietrzyk napisał(a)
Jejku Aśka, jaka zaawansowana wiosna u Ciebie! Przynajmniej ze dwa tygodnie do przodu. U mnie tulipany jeszcze w pąkach. I trawkę jaką masz zieloną

Im dalej na zachód tym wcześniejsza wiosna. Te tulipanki rosną przy południowej ścianie domu. Tam nie dość, że słońce, to i ściana się nagrzewa. Zawsze pod tą ściana kwitną wcześniej. Tych tulipanów czerwonych miałam koło setki. Przesadziłam rok q,5 roku temu, jak likwidowałam bylinówkę i w zeszłym roku zakwitł jeden, W tym koło dwudziestu. Mam nadzieję, że się odbudują, bo choć to tylko jeden kolor, to są niezawodne. Co roku kwitły obficie.
A propos wiosny, wczoraj synowa przysłała mi zdjęcie ze spaceru w Anglii:
.
Dostalam zagadkę, co to jest. Kształt liście i kwiatki w kiściach naprowadziły mnie na trop. Przypomniała ma się porzeczka ozdobna, krwista
Nasz ogród - Kasia i Tomek z Radkowa 08:42, 18 kwi 2015

Dołączył: 14 mar 2012
Posty: 508
Do góry
Miro
W ogrodzie właściwie teraz nic nie robimy, porządki były na początku marca, a jakieś kolejne odchwaszczanie będzie w maju. W przyszłym tygodniu trzeba będzie trawnik skosić. Ogrodu też nie podlewamy - to głównie zasługo klimatu, gleby i podejścia do tematu. Nawadnianie bardzo często jest zbędne, a nawet szkodliwe, no chyba że ktoś ma ogród na piaskach.
Byliny szybko okryją glebę i chwasty są coraz mniejszym problemem. Ogród Traw odchwaszczamy dwa razy w roku - w maju i w sierpniu, a ma jakieś 25 arów, jesienią doszła kolejna skarpa - jakieś 2 ary to trzeba będzie jej popilnować, bo pierwszy rok jest najważniejszy.

lejcestria jest ładna, ale niestety nie na nasz klimat (mimo, że dość łagodny)
sadziliśmy kilka lat temu i nie chciała współpracować, więc nic na siłę

no dobra przyznam się, skoro już Ignaś nas wsypał u Mai, że chwasty w ogrodzie wyrywa - dzieci nam odchwaszczają , ale na poważnie to trzeba skutecznie glebę osłonić roślinami, które są pożądane (kory u nas nie ma i nigdy nie było)


Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies