Jolu moja jest posadzona od wschodu i pąki ma i na wschodzie i na zachodzie, ale ja głupotę zrobiłam na jesieni bo jej niektóre gałązki przycięłam i będzie miała w tym roku mniej baldachów, bo zawiązuje pąki na jesieni i przycina się po kwitnieniu

ot durna ze mnie baba

a w ogóle muszę ja przesadzić tylko wszędzie u mnie przewiew a ona tego nie lubi jedynie od wschodu dechy sąsiada ją chronią
wiśnia faktycznie wolniutko rośnie i do nas się nadaje