I mam bratki pomarańczowe ,bardzo energetyczny ten kolor.



i jeszcze sobie inną zielistkę kupiłam ,bo od Alinki mam z białym obrzeżem i trawkę kocią.
Kota w prawdzie nie mam,ale strasznie mi się spodobała



Muszę jeszcze polatać za fajnymi dodatkami

Witam się Joasiu ładnie
Podglądam Twój wątek już od dłuższego czasu i dzięki że pokazałaś donice

Dzięki Tobie kupiłam dziś większe od Twoich ale za to w jakiej cenie , udało mi się wygrzebać całe Pokazuj więcej takich wynalazków w dobrej cenie
Mam nadzieję że poznam Cię wreszcie na targach w kwietniu , bo na spotkaniu u Agi nie było Cię
Pozdrawiam

Napia napisał(a)

Reniu, jeszcze chorujesz... Zdrówka życzę mocno

Dzięki

paniprzyroda napisał(a)

Kuruj się kobieto, bo wiosna idzie Ale taka choroba ma tylko jedną dobrą stronę, więcej Cię tutaj i strasznie mi się podoba to Twoje grandzenie różane
O tej porze trudno o coś do pomarańczowych bratków, może granatowe szafirki do późniejszej zamiany z jaskrami, jest ich dość duży wybór kolorystyczny

Te jaskry mi się spodobały,tylko muszę odczekać ten nocny spadek temperatur

monteverde napisał(a)

Reniu u mnie wczoraj była fajna pogoda i w końcu więcej porobiłam w ogrodzie zdrówka życzę, a do pomarańczowych bratków weź granatowe bratki

tak,to słoneczko tak nastraja zdrowotnie,ja wracając od lekarza polatałam chociaz z aparatem

Właśnie nie było granatowych,tylko niebieskie. Musze poszukać w innej kwiaciarni

ewa004 napisał(a)

Reniu pozdrawiam Jak zdrówko ?

Rozpiera mnie już energia,a do wtorku mam jeszcze nakazane, siedzieć w chacie.

ewsyg napisał(a)

Renatko, widziałam dzisiaj przylatujące bociany Wiosna tuż tuż

To i wiosna niebawem za bocianami przybędzie

rozark napisał(a)

Nasionka doszły . Dzięki wielkie jeszcze raz .
Już myślę gdzie je wysiać bo są chyba różne kolory?

Ten niebieski ze zdjęcia to chciałam wysiać koło żółtych róż.

Nawet wcześniej nie wiedziałam ,że są różne kolory nasion
Zawsze telepałam główki wprost na rabatę bez oglądania i tyle,dopiero jak Tobie na kartkę wysypałam stwierdziłam,że sa 2 kolory.
Te czarne są na pewno niebieskie,jasne białe,bo różowych nie miałam.
Nie zdziw się,jak ci zacznie kiełkować też żurawka marmoladowa,bo podczas wysypywania z suchego bukietu ,otrzepało mi się trochę,to te jasne

Imieninowa droga do ogrodu? w ogrodzie?

Tak mi się kojarzysz milutko!

Witajcie. Bardzo proszę o identyfikacje róży. Kwitnie bardzo obficie. Jest mrozoodporna. Wszystkie pędy po zimie są całkowicie żywe i niezmarznięte. rozpoczyna kwitnienie od połowy/końca czerwca. Kwiaty łososiowe lub kremowe. Nigdy nie była i nie jest pryskana na grzyba- całkowicie odporna. Rośnie dosyć wysoka, ok 1.30
(na zdjęciu jeszcze nie taka wyrośnieta)

Dory wieczór

Sezon ogrodowy oficjalnie uważam za otarty Wyszedłem dzisiaj wcześniej z pracy i zaraz po obiadku ( wiadomo facet musi mieć pełny brzuch ) poszedłem do ogrodu Pogoda piękna 8 stopni na plusie więc jak na końcówkę lutego cieplutko choć słońca brak Na pierwszy plan poszły róże które są w bardzo dobre kondycji po zimie Ogołociłem je z pozostałych liści i czekają na oprysk Pąków jeszcze brak więc z cięciem trzeba poczekać Wygrabiłem liście z rabat i pousuwałem bylinowe badyle Parę godzin na świeżym powietrzu a od razu lepiej się czuję i wszystko ładniej się prezentuje Gdyby nie noc pewnie jeszcze bym siedział w ogrodzie bo pracy jest co niemiara ale jak na pierwszy raz po długiej przerwie poszło nieźle Jutro ciąg dalszy ...

Aniu w tym roku w moim warzywniku było więcej kwiatów niż samych warzyw Pod koniec sezonu trzeba było już ich szukać wśród łanów kwiatów Mas rację oprócz doznań estetycznych pełnią również ważną rolę Mają odstraszać szkodniki Z nornicami nie mam doświadczenia Po prostu ich u mnie nie ma tak jak ślimaków

Agato Hmmm ... tak też myślałem że nie ograniczysz się tylko do tych miskantów Ostnica mocna też jest dostępna na Trawki.pl Moje pierwsze sadzonki pochodzą od Pana Tadeusza
Taka miłość jest jak najbardziej wskazana

Paweł imponująca lista Szalejesz ostatnio z zakupami Ogród na skarpie w tym sezonie będzie jeszcze piękniejszy Everesty były po 6 zł
o ... widzę że na stipę też się zdecydowałeś Ja w tamtym sezonie popełniłem błąd i je ściąłem do samej ziemi przez co była niska Proponuję ją tylko trochę podciąć od góry

Gosiu Witam Cię serdecznie w moim ogrodzie Marzenia są po to by je realizować Mój warzywnik powstał w ciągu jednego sezonu więc można Nie myślałaś o otwarciu swojego wątku ? Pozdrawiam

Kasiu dziękuję za słowa uznania Kasiu w tamtym roku nabyłem żółtą niska trawkę w zielone paski Alopecurus pratensis 'Aureovariegatus' Wyczyniec łąkowy Bardzo szybko rośnie i jest bezproblemowy Polecam a do tego mało spotykany Blondynka ? ... nie powiedziałbym

na giełę gdzie są kwiat i dodatki do roślin takie cos


Na wieczorek dla WAS
Y. alofolia purpurea

A piwonia drzewiasta schowana pod przykryciem. Licho nie śpi (czyli przymrozek.


Pozostało cięcie żywopłotu z berberysu, grabienie i naprawa trawnika. Ale to jak się ociepli.

A i dookoła ketmii dam obwódkę z careksów żółtych i berberysów czerwonych jak Szefowa sugerowała.

Dziękuję, kochane dziewczynny. Ja też zapomniałam, a mój mąż nie i dostałam kompozycję narcyzowo-prymulkową. A bukiecik storczykowy sama sobie zrobiłam, mimo woli, bo dosłownie na głowę spadła mi doniczka z kwitnącym storczykiem, kiedy usiłowałam wepchnąć piętro niżej inne doniczki. Oczywiście się połamał.

Za to dzisiaj zrobiłam kilka zdjęć ogródkowych, detalicznych.

Kwitnąca leszczyna


Te bratki kwitły przez cały rok, w szklarni, wyrzucone z koszy jesienią.


Przebiśniegi zwykłe


I przebiśniegi mniej zwykłe, moim zdaniem nie warte zachodu, rosną b. powoli, liście większe, kwiatki mniejsze - to wiadomość dla Alinki



Rabarbar startuje, pora zainstalować dzwony.



To niepiękne zdjęcie jest dla Małej Mi - Twoje iryski wystartowały spode ziemi,tu we fragmencie, lecz oczy mej wyobraźni widzą już tę niebieskość.



Oczar nr 3, zakwitł z początkiem lutego, piękny, choć niewielki wzrostem.



Wrzośce nie przestały kwitnąć od jesieni.

Mała kępka a cieszy.



Tulipany wcale nie żartują.


Trawy przycięte przy ziemi.


Tawuły i trzmielina jeszcze śpią.

"rabata doniczkowa" musi poczekać na oczyszczenie...ale ich w tym roku przywiało...

Po pokazie Irenki cięcia hortensji- nie wytrzymałem. Poszedł w ruch sekator. Ogolone Limelight a Bobo jeszcze kilka dni zaczekają( one późno startują).





Patyczki wsadzone prosto do gruntu. Może się uda?

Zima powoli ustepuje wiośnie, tymczasem ja zrobiłam sobie mały przedsmak tego, co mnie czeka

aksamitki wysiane w zeszły piątek

po czterech dniach wyglądały tak

a po siedmiu tak

Ewo, Agnieszko stosujcie gnojówkę bo to złoto jest. Nie tylko niszczy szkodniki ale zawiera pierwiastki i minerały potrzebne do rozwoju roślin. Na przędziorki stosuję chemię. Nie próbowałem z pokrzywą.

Koniec miesiąca jutro i czas na sprawozdanie, co zwojowałem w ogródku.

Gałęzie drzewek przycięte między innymi orzecha, ketmii, jabłonki ozdobnej. Rany po cięciu pomalowałem śliczną seledynową farbą emulsyjną.

Joasiu...werbena jeszcze wystartuje.U mnie po miesiącu wzeszła jak rzęsa...długo czekałam.

Nie jest to arcydzieło ale już bez kraty
Tak sobie pomyślałam może wywalić tą skrzynię i zrobić żywą zasłonę

Potwierdzenie, że w moje okolice też dotarła wiosna

Iwonko dzisiaj doszły nasionka. Bardzo dziękuję.

szemusia napisał(a)

Aaa, pytałaś o rozchodnik. Kupowałam jesienią, były różne odmiany, ja mam carmen. O fotki nie pytaj - brak

Beatko, czy carmen może wygląda tak? :

Bogdzia napisał(a)

A ja dzis miałam fajny dzień pozanłam kogos miłego z Ogrodowiska, no napiszę Renie Rozark i dostałam ranniki które zakupiła Karola a przywizła do mnie Renia . Życie jest piękne jak sie ma takich przyjaciół.



W tym roku są powyginane i zadnego wrazenia nie robią ale w przyszłym będa ślicze.
Dziękuję Karola i Reniu.

JAK JA SIĘ CIESZE, ŻE POZNAŁAM TAKĄ SŁAWĘ OGRODOWISKOWĄ!
Miło mi było bardzo Cie poznać i cieszę się, że zgodziłaś się pokazać mi swój cudny ogród. Wygląda zupełnie inaczej od bylinowego. Dużo zieleni i woda , ptaszki śpiewają... .

A zdjęciami mnie rzeczywiście wystraszysz