Andziurex, mi tez podoba się takie połączenie. Fajnie jak kwitną tulipany.
... Mam taką kostkę jak Ty, tyle, że ja na tarasie. No i mam tak samo parzyście posadzone róże na "kijku". Ja moje zabezpieczyłam "cukierkiem" z agrowlokniny i matą słomianą i też przeżyły
Nie Tesiu, to chów z jednego nasionka.
Nie dawałam nasion gęsto. Po kilka sztuk do doniczki, w dużych odstępach. Potem łatwiej było przesadzić do większych doniczek pojedyńcze sztuki.