Bogdzia napisał(a)

To nie rannik tylko miłek wiosenny. Przebiśniegi cudne.Pozdrówka .

jeszcze lepiej a ranników nie widać
Bogdzia dzięki

Wrzucam jeszcze zdjęcie rabaty przed tarasem, która sąsiaduje od strony południowej z rabatą przed domem. Przepraszam za te ciuchy robocze na ławce ale postanowiłam ususzyć pranie na zewnątrz pierwszy raz w tym roku

U mnie taka księżniczka gościła przez pewien czas /ach te całonocne serenady/



No i pływak żółtobrzeżek /nawet dziś jednego eksmitowałem z oczka, też podobnej wielkości/

MirellaB napisał(a)

Ale fajnie przystojniak
Proszę fotka. Posadzony październik 2014

Mirello, pokaże ci fotkę mojego, to chyba ten sam, ale tak będzie wyglądał twój za kilka lat - ma ok.2,80 m wysokości.:

On jeszcze urośnie. Więc nie wiem, czy chciałabym takie 3 potwory w ogrodzie?
Szłam w niedzielę na spacer i widziałam jego brata sadzonego kilka lat wcześniej. Zasłonił cały dom sąsiada. Aż się przestraszyłam, ze taki wielki i pomyślałam sobie o moim. Wcześniej go wyciepię niż pozwolę, by taki wielki urósł

kolejne oznaki wiosny...

krokusy...zaczynają ...

Dziękuję bardzo za odpowiedź,też myślałam o jakimś wyższym drzewku zamiast trzmieliny ale pytania zadałam w innym wątku i nie doczekałam się odp.
i tak znów źle wyszło
a te rabaty wyglądają dalej tak:

tutaj obecnie nie ma trawnika ,przy chodniku posadziłam iglaki takie małe kulki i wrzosy a po bokach bonsai 2 hortensje,które przesadziłam z innego miejsca w ogrodzie słońce tutaj jest tylko do południa więc nie wiem czy wrzosy dają radę?zupełnie nie mam pomysłu,to znaczy kotłuje mi się po głowie masa pomysłów tylko nie bardzo wiem co z czym

monteverde napisał(a)

Tu chyba rannik wychodzi?

To nie rannik tylko miłek wiosenny. Przebiśniegi cudne.Pozdrówka .

kolejne roślinki kwitną

i dalej...........

Madzenka napisał(a)

Cudowna ta Baronowa

Masz rację Marzenko, bardzo ją lubię, tylko nie ma mocnego zapachu, ale coś za coś

O sadzoneczkę tego cudeńka .

Zamówiłam też Walker's Low w sklepie internetowym,ale ona nie ma chyba aż takich grubych i ciemnych kwatostanów jak twoja

Może być wymianka za jakąś trawkę np. albo naparstnice ?

i dalej....
znalazłam przy okazji kolejne cebulowe zapomniałam o nich
hiacynty też na wierzchu ...

pokażę moje bodziszki ...a na wiosnę wzbogacę kolekcje o dwie nowe perełki ..


bodziszek wsapniały



bodziszek wspaniały przeplatany bodziszkiem żałobnym , który po przekwitnięciu ma piękne liście




bodziszek korzeniasty -hardcorowiec kwitnie prawie dwa miesiące .
zaczyna początkiem czerwca









kończy dopiero końcem lipca




a to nowy nabytek Midnight reiter

Koty też poczuły wiosnę


wesołe bratki

monteverde napisał(a)

Oki

jak ja już czekam na ten widoczek...u mnie ani dudu
macham z Wilczej

na kilku rabatkach chwasty usunięte, liście nawiane w zimie uprzątnięte, trawy przycięte, ziemia lekko wzruszona, od razu to ładniej wygląda

Oki

zalegający śnieg poruszany, szybciej topnieje