agniecha973 napisał(a)

Ale już same zbliżenia wybrałam i powtarzają się "tematy"











Dawno się tym nie bawiłam. Muszę spróbować śnieg pstryknąć.

Wow! Jakie zdjęcia!
To drugie co nieco obrzydliwe Rzecz gustu
Sfotografuj w weekend wiosnę w ogrodzie - na pewno już ją widać

cd

Witaj Borbetko, pięknie dziękuję za Twoją wypowiedź. Cofnij się 13 lat i masz mój poziom wiedzy..błądzę
Masz może gdzies pod ręką fotezki z Twoim lasem świerkowym? Twój watek jest u mnie w drugiej kolejności, póki co jestem na 150 stronie u SYli, w zwiąkzu z tym że Danusia pomagała jej tworzyć ogród ten watek jest pełen istotnych dla mnie podpowiedzi..Ostatnio podpowiedziano mi tutaj sosne na ów lasek..zachęć mnie zatem swoim świerkowym (ehhh..masz rację, ich wspaniała zieleń ! ). Kłujące mają piękny pokrój, ale kolor je skreśla z mojej listy

Radzisz by sadzić grupami, a ja chciałam same serby wokół ? Za nudno? A z tyłu w odległości 12-15 m od domu właśnie ten lasek (świerkowy lub sosnowo-brzozowy)?? Jest zagwozdka..

Co do sadu, to nie planuję.

Dom w kształcie litery T http://extradom.pl/projekt-domu-murator-m115c-bliski-sercu-wariant-iii-WAJ2287 wymiary w zaokrągleniu: 15 m -front, 21 m - bok.
Lasek miałby mieć ok 20 m x 36 m = 720 m
czyli: 2000 -720 (lasek) - 240 m (dom) - 15 m -minimum powierzchnia tarasu = 1025 m -podjazdy..chyba dobrze liczę, bo tak na szybko w pracy..załączam rysunek..

PS. W jakim programie Ty projektujesz ogród? Pięknie to wygląda u Ciebie jak "nakładasz" roślinki na zdjęcie Gratuluję zdolności i..podziwiam jednocześnie !!!

N miły początek pięknego i słonecznego dnia

as226 napisał(a)

stipa

Pelaski chyba wszystkie nasionka wykiełkowały Stipa u mnie taka sama dużo wykiełkowało.Masz fotki z poprzedniego roku jak kwitły?

Przytargałam też z garażu pienną różę.
Zaraz jej muszę nastawić herbatkę tymiankową, bo w zeszłym sezonie chorowała, a herbatka jej pomagała.
Tak już wybujała, że chyba czas na porządne wiosenne cięcie.

Tu rabata z drugiej strony schodów wejściowych. Zastanawiam się czy nie usunąć rozłożystej tuji. Rozrasta się i za chwilę wszystko zakryje .

Kasya napisał(a)

kobea

No, no Moje na razie jeszcze śpią

Borbetka napisał(a)

No i mam kolejny pomysł. Można zrobić jeszcze wersję wersji I, czyli przedłużyć plamę berberysów na drugą stronę scieżki, wyżwirować rabatę z kulami, która przylega do głównego podjazdu, a cały środek tej rabaty pod oknem obsadzić tojeścią rozesłaną. Będzie można po niej chodzić i ciąć i będzie kontrast: żółty i bordo, a kule zielone.
Asiu, kusi mnie coś lekkiego pomiędzy, ale praktyka mi podpowiada, że to będzie męczarnia przy cięciu. Samo rozkładanie szmaty pod ścinki jest kłopotliwe, jak masz coś wokoło. Zobaczymy, ta wersja mi się dosyć podoba, a Wam? Która najlepsza?



Muszę jeszcze tylko ten wodospadzik wybudować po prawej . Będzie maskował studnię. Tak patrzę, nawet kubek się załapał na zdjęciu.

No nie wiem jakim cudem mógł Ci się kubek załapać na zdjęcie, takiej perfekcjonistce Powinien sam potuptać do kuchni Żarcik taki, bo mi się zawsze połowa zdjęć nie udaje przez takie szczegóły, co tam jeden mały kubek - a to kilometr węża ogrodowego wejdzie w kadr, a to taczka, albo beczka na opryski...
Ale ja nie o tym chciałam, tylko podziwiam Twoje plany na rabatę kuchenną
Pomysł przechodzącej przez ścieżkę wstęgi berberysowej bardzo mi się podoba. Mam na rabacie przy domu takiego samego świerka. Podsadziłam go turzycami "Evergold", bo tak jak Ty - lubię takie kontrastowe zestawienia. I podobnie jak Ty - przy cięciu najbardziej nie znoszę tych kłopotów z rozkładaniem folii między roślinami. Jak jest za gęsto - to prawie niewykonalne, a na żwirku ścinki z cięcia wyglądają bardzo nieestetycznie - to nie dla nas
Nie zrozumiałam dokładnie, gdzie już thuje rosną, ale piszesz, że nie masz problemu z ich ewentualnym przesadzeniem. Dlatego zostawiłabym thuje-kulki bliżej frontu, bez towarzystwa, potem wstęga berberysów, potem świerk podsadzony czymś kontarstowym (limonkowo-żółtym, żółtym) - masz wiele możliwości. Evergoldy będą super - mam wypróbowane, ale mogą też być hakonechloe "Aureola", albo tojeść, którą lubisz. Powstaną w ten sposób trzy plamy, pola, o różnej kolorystyce.
Nie wiem, czy kolor żwirku zostanie ten co na wizualizacji, ale żółty kolor ładnie się prezentuje na takim szarym tle.
Pytałaś u mnie o przesadzanie - jak ziemia nie zmarznięta, to przesadzaj, zwłaszcza berberysy, bo wcześnie startują. Ale to z kolei odporne rośliny, kiedyś przesadzałam je całe w młodych listkach i zniosły to bez szwanku. Więc może daj sobie jeszcze czas, wykuruj się do końca

Ku pamięci, żeby wiedzieć co dalej.
https://www.ogrodowisko.pl/watek/4189-ostnica-stipa?page=17

Stipa na dzisiaj wygląda tak




A przy okazji z innej beczki Rośnie wszystko

tutaj jeszcze 2 małe pelargonie czerwone na sadzonki, stoją w kuchni



i przypominam jak latem wyglądały moje angielskie z garażu

za tym ostatnim parapetem mam takie widoczki:




a to następne dwa parapety, jesteśmy zakaktusowieni

Zachęcona działaniami as226 przyniosłam angielskie pelargonie z garażu.
Obszyściłam je, zasiliłam fusami z kawy, podlałam i będą rosły w łazience, bym mogła z nich pobrać sadzonki.

Tak wyglądały po przyniesieniu:



a teraz tak


na parapecie niestety nie ma miejsca, bo tam jest inna kolekcja, co prawda doniczki niezbyt ładne ale...


a na innym parapecie