Długo się zastanawiałam czy w ogóle jest sens zakładać wątek na tym etapie budowy ogrodu, bo w zasadzie prawie nic jeszcze nie ma. Po drugie nie wiedziałam czy zakładać go w dziale „Naszych ogrodów” czy „Projektowania ogrodów”, w końcu jednak zdecydowałam zakorzenić się jednak od razu w „ogrodach”. Nie ukrywam, że motywem przewodnim decyzji o założeniu wątku jest nadzieja, że czasem coś podpowiecie, poradzicie i pomożecie mi uniknąć większych błędów i wpadek, drodzy forumowicze

.
Zacznę od tego czym dysponuje i co bym chciała osiągnąć. Do zagospodarowania jest 30 arów (oczywiście minus zabudowania) nie najłatwiejszego terenu. Kształt prostokąt o wymiarach 30m szerokość i 100m długości. Mniej więcej połowa z tego jest z minimalnym spadkiem (prawie płaska) i na tej części powstanie dom (budowa przed nami) z podjazdem. Zasadnicza część ogrodu będzie powstawać na terenie z dość dużym nachyleniem w kierunku północnym. Gleba ciężka, nieprzepuszczalna glina, miejscami martwica, o kwaśnym odczynie.
A co bym chciała? Planuje ogród w nieco mieszanym stylu bazując na ogrodach francuskich formalnych, ogrodach angielskich oraz polskim stylu ogrodów dworskich (oraz oczywiście stylu Ogrodowiskowym

). I teraz trzeba to sprytnie, ładnie i gustownie w komponować w otoczenie

. Ogród pewnie będzie powstawał powoli i długo ze względu na rozmach i koszty.
Tak wyglądał wiosną 2014 teren na którym ma powstać mój wymarzony ogród.
A tak wczesną wiosną 2014 część obecnie nieco zagospodarowana o czym będę poniżej pisać i pokazywać etapy zmagań.