W ubiegłym sezonie zrobiłam wyjątkowo mało zdjęć ogrodu.

Zakochałam się w jarmużu... w nasturcji nie.

Jasiu tu jest Franz Kafka tylko że ja nie znam opinii na temat tego adresu

ttps://www.bilscy.info/dalie
pozdrawiam

Ale fajny domek! U mnie jakoś mało ptaszków w tym roku, nie wiem dlaczego. Bażanty przychodzą codziennie na ogrodową stołówkę, pojawiają się sikoreczki, a innego ptactwa mało. A wróbelków w ogóle nie widuję Czy u Was podobnie?

Geosmina - muszę zapamiętać tę nazwę. Ciekawe, czy któryś ze współczesnych ogrodników/rolników wie, jak pachnie ziemia (a co dopiero jak smakuje. Ja wiem"). Od wiosny azofoska out z mojego ogrodu, tylko dolomit, kompost, ewentualnie troszkę granulowanego obornika pod róże i warzywa. Będzie dobrze? Pozdrawiam Waldku

Mój dom i ogród powstał na terenie, który przez kilkadziesiąt lat był polem uprawnym . Z tego co mi wiadomo pan uprawiający ta ziemię wkładał dużo serca w to co robił. Kiedy umarł rodzina podzieliła grunt na cztery działki budowlane i sprzedała je . Do dzisiaj wdowa po nim opowiada mi historie dot. ekologicznego podejścia jej męża. Niewątpliwie zapach mojej ziemi zawdzięczam temu człowiekowi. No i mamie, która kieruje się dewizą : gnojówki , gnojówki i jeszcze raz kompost .
Biorąc pod uwagę to co piszesz, to zupełnie niepotrzebnie lałam nawozy. Szkoda kasy. A pokrzyw, mniszka i skrzypu dookoła pełno i całkowicie bezpłatnie .

Poziomko, czy Ty masz cyklameny w gruncie? Jak się sprawują?

Jasiu, nie wiem jak to możliwe że dopiero teraz trafiłam do Twojego boskiego ogrodu, ale nawet się z tego cieszę, bo teraz od dwóch godzin mam ogromną przyjemność podziwiać miejsce które tworzysz

Tych ostatnich "Ań" w ogóle nie czytałam. Zakończyłam na Rilli ze Złotego Brzegu - niby o córce i jakoś mniej mi się podobało. Myślałam że więcej już nie ma, no a potem wyrosłam.
Tzn. wracać lubię do Ani z Zielonego Wzgórza.

Śliczności Gonia Uwielbiam takie foty....szukałam sopelków ale nima Cmokam

Jasia jest jeszcze Dagmara z Jasła i ma sklep firmowy ale nie widziałam takich tam w ofercie, jak tylko nadarzy się okazja to się tam wybiorę do tego sklepu na polowanie,
ja też bym taki koszyczek chciała to trzeba sprawdzić czy nie mają sklpeu przyfabrycznego może ktoś z Częstochowy będzie wiedział.

pozdrawiam