Trzeba iść umyć lustro, ale jeszcze klej schnie i nie można
Witam Was w nowym wątku o białym domu i jego ogrodzie. Młoda, fajna rodzina tu mieszka z 12 -to letnim synem (Mati), który na pewno będzie albo ogrodnikiem, albo architektem krajobrazu, ja to wiem Widzę jak się interesuje i jak lubi kwiaty Wszyscy w tym domu kochają ładne ogrody i dopracowane detale. Mam nadzieję, a raczej to wiem, że ogród im się spodoba. Projekt został zrobiony zimą, realizacja już w toku, jedyną przeszkodą są braki w szkółkach, bo na kopane rośliny jeszcze za wcześnie, a z pojemnikowanych trochę się trzeba najeździć. Ten ogród ma bogatą historię, bowiem kiedyś podobno był wspaniały, jednak kiedy obecni właściciele postawili dom, okazało się że wszystkie owocowe drzewa i krzewy sa mocno podniszczone i zaniedbane, a co najgorsze rosną chaotycznie porozrzucane po całym przyszłym trawniku i wyglądają niestety...kiepsko. Panuje mały chaosik Czas ogarnąć go i uporządkować przestrzeń, wprowadzić wodę, kąciki do siedzenia. Zadbać o ładne widoki z okna i tarasu. No i front domu jest nie mniej ważny. jaka niesamowita różnica, caculko
A ciekawa jestem, jakby się chciało położyć ekobord między trawnikiem a np. owódką z kostki, lub kostką to w którą stronę musiałby mieć ,,lico"... no bo kostkę to nie wiem czy się na nim położy... i czy dawać podsypkę, bo przecież się te ,,gwoździki" nie wbiją chyba za głęboko... no same dylematy
Jedyne zdjęcie moje dziś, sama sobie zrobiłam
Przepraszam, ale cos przeoczyłam, Danusi, co to za roslina - ta na pierwszym planie