Dziękuję Czyszczę tzn wybieram susz ze środka smaragdów ze względów estetycznych ale i by uniknąć niepotrzebnych chorób, które mogą się z tego rozwijać. W rezultacie dociera tam więcej światła i mają szansę nowe przyrosty wypuścić od środka ...
Czytam, że zaszalałaś z miscantami ... też bym podziałała ale śniegu jeszcze dużo u mnie
Zamierzam zacząć sezon od posypania dolomitem trawnik, potem siarczan amonu
Reniu, to wstyd chorować kiedy wiosna zagląda Pozdrawiam po wywczasach nadmorskich fajnie bylo
Słonko grzeje ale snieg u mnie tak zmrożony ze wogóle nie topnieje. Zdrowiej Reniu bo jak o szmaragdach myślisz to dużo sił będziesz potrzebowała.
Zaglądałam dzisiaj do środka smaragdów i zobaczyłam przerażenie w swoich oczach
Rania czyli jak tylko zdrówko pozwoli i temperatura na zewnątrz to będzie czyszczenie?! szybkiego powrotu do formy życzę
Reniu koło mnie jest ogrodniczka i u niej na ogół mozna dostac.Poniewaz u nas śnieg jeszcze wysoki to za wczesnie by zajrzec ale jak juz wiosna sie zrobi to Ci napiszę czy jest.
Nie pochodziłam z Hirutkiem po działce zanim sasiedzi zaczeli palic w piecach.Ptaki juz buduja gniazda,mus szyko czyscic tuje.
Dziękuję Jolu Czekam z utęsknieniem na wiosnę ... nawet piekny zwiastun dzisiaj miałam - słoneczko pięknie przygrzewało - śniegu zaczyna ubywać
No właśnie ... wyjątkowo zimowo jest w centrum Polski i ciekawe kiedy to odpuści ... największa nadzieja w zapowiadanych na week-end deszczach ... no wiem, że deszcz nie brzmi optymistycznie ale ujrzeć co pod śniegiem ... bardzo bym już chciała Bożenko cieszę się, z twoich "nowych oczu" A pisałaś u Asi chyba, że wiesz gdzie można kupić hakone makrę ... mogę prosić info na piv
Proszę https://www.youtube.com/watch?v=iq6LM0CD18Q
Angelika A podrzuciłabyś linka do tego skalpela?
To są aktualne zdjęcia?!!! To ja sie nie dziwię, ze w takich warunkach można wszcząć poszukiwania wiosny
No coś Ty Ania karetka by mnie musiała reanimować dwa razy ale na tydzień hihihi potem zwieksze do trzech i kolejno czterech treningów tygodniowo Tak mięśnie bolą, ja uwielbiam wszystkie na brzuch, natomiast te z wypadem nogi też mi ciężko idą - kolana mi wtedy o sobie przypominają. Dorzucam sobie jeszcze bieżnie, bo chciałabym pare kg zgubić (skalpel nie odchudza raczej wysmukla sylwestke, wzmacnia mięśnie) nie że muszę jakoś specjalnie, ale miło by było się ich pozbyć