Wtedy pewnie wy byście pojechały się obkupić do szkółki, ale wcześniej uprzedzając, że zabieracie ich portfele. Wtedy oni tak zajęci by powiedzieli dobrze, byleby dały nam spokój
A co to, dziś nic się u Ciebie nie dzieje
Fajnie z tymi hortensjami wyszło
A u mnie dzisiaj niewiele - plewiłem hostowisko i rabatkę koło ciurkadełka, trochę dosiałem trawy, posprzątałem narzędzia i doniczki, wyczyściłem kosiarki - i tak mi zleciało