Ewa, Zmieniłam bo róże to jest to co.......
róża na avatarku to Acropolis w lecie niepozorna, przygaszona urodą innych róż, więc nie wyróżnia się z tłumu, każdy spogląda na Edena a obok Acropolis przechodzą obojętnie, kwitnie przez cały sezon nieustannie bardzo ją lubię bo jest niezłomna i jej urodę podziwiam też w grudniu, ośnieżoną, otuloną kryształkami szadzi, przyprószoną szronem.
....ona jest ze snów, a ubrana w codzienność...
Lato
zima
Witam. Bardzo mi się podoba Twoje ogrodzenie, jest takie... powiedziałabym..., subtelne. Możesz zdradzić czy zostało wykonane na zamówienie, czy kupione w markecie?
Prześledziłam wątek. Podziwiam Twoje zaangażowanie i efekty. Będzie rewelacyjnie.
Pozdrawiam.
Święta, Święta i po Świętach...
swój wątek zaniedbałam, ale do Was zaglądałam...i przyznam się szczerze, że wpadłam w olbrzymie kompleksy, jeśli chodzi o świąteczną dekoracje domu...dekoracje konsekwentne, wnętrza jak z katalogów....cudnie macie
ale czymś chciałam się pochwalić...nabyłam cudną parę jelonków
chciałam też pokazać cudne winietki na prezenty, które wykonała moja koleżanka Alinka