Kochani potrzebuję rady. Mam takie 'coś', co kiedyś mam nadzieję będzie rabatą. (zdjęcie nie do końca aktualne, ale innego nie posiadam)

Z lewej oczko wodne z kaskadą, z prawej świerk pospolity (ten nie do końca mi tu pasuje, ale jest za duży na przesadzanie). Pośrodku świerk serbski. Po bokach serba planuje dwa drzewa liściaste. Co by było lepsze= jarzęby szwedzkie czy jabłonie ozdobne (np Ola i Golden Hornet). A może jeszcze coś innego? Chciałabym coś z owocami.
I na co wymienić ten nieszczęsny żywopłot z ałyczy- na graba, czy ciętą ścianę z tui?

Mala_Mi napisał(a)

To możę pakt o nieagresji z kotem zawiążesz????

Aniu ja naprawdę próbowałam, ale z tą bestią się nie da.

Zaczynamy się martwić.

AgnieszkaW napisał(a)

Vivo, fotki nowe oglądam i pozdrawiam wieczornie

Agnieszko

Pogoda wiosenna i tylko lekko zmarznięty staw przypomina o tym, że chyba zbliża się zima.

Mala_Mi napisał(a)

A ja sanki pod choinkę kupiłam....... muszę teraz chyba dokupić kółka

Nie, nie kupuj kółek....po woli staje sie tradycja że snieg i sanki bedziemy mieć w uzyciu najpewniej na Wielkanoc.....
Dla przypomnienia mój ogród w poniedziałek wielkanocny w 2013 roku (a dla tych co zpomnieli ....tak własnie wygląda śnieg )

Nie weim jak Wam ale mnie bardzo się teraz podobają wszelkie brązy i beże w ogrodzie.

-

-

-

Znajdą się też grudniowe różyczki

-

Gabisia napisał(a)

To jest urocze. Masz nowe zasłony w piękną kratę, jakoś mi znaną?

Madzen odpisuję u Ciebie...
1. Ty jesteś całą perfekt i w każdym miejscu .. łącznie z charakterem.
2. Nie rezerwuję noclegów na narty, czekam co z pogodą sie wyklaruje.. to jeszcze 2 miesiace
3. Naparstnice od Pana Bylinowego do tej pory miały dużo kwiatów.. bo naparstnice tak mają.

To jedna sadzonka od Pana B. tylko odmiana inna niż Iluminacja. Potem pędy też były, tylko już niższe.. do jesieni Jakaś dziwna odmiana.. tu widać 5 kwiatostanów.

Jeszcze prasowanko, rameczka i metryczka mojej wnusi będzie gotowa.

O drzewie będzie opowieść. CDN.

Kwietnik jest taki przetarty i nawet stabilny, tutaj w wersji 2013:

Mala_Mi napisał(a)

Zakopczykowałam róże. I skorzystałam z rady dla Pani Przyrody. Róże zasypane kora okrylam podstawy stroiszem.
Kotu trzeba dać łyżwy.

Aniu, ta uwaga dotycząca stroisza była na wypadek gdyby przyszły duże mrozy. Ale jak już zrobiłaś to będzie jak znalazł


Kotek nie dostanie ani mleczka ani łyżew. To nie jest mój kotek. Został mu nadany przez nas przydomek bandzior. Przychodzi pod nasz dom i gryzie naszą kotkę.
Nie wiem co robi na swoim podwórku ale jego właścicielka też powiedziała, że jest drań

Przyłapałam jeszcze takiego zawiedzionego łowcę Ma jeszcze brata i każdego ranka ich pierwsze kroki skierowane są nad nasz staw. Na rybki?

Joku napisał(a)

Lubię fiolety z różami lub właśnie w połączeniu z żółtym. Widziałam w którejś z gazet rabatę w różnych odcieniach fioletu, niebieskiego. Już za mną zaczęła "chodzić" .
Dziękuję za info o przymiotnie.

Jolu znalzłam dla Ciebie jeszcze jedno zdjęcie z jasnym i mocniejszym fioletem

bogumila_bienko napisał(a)

Cieszę się....

Piękne serduszkowo

Ewkakonewka napisał(a)

Wianek z czapeczek żołędzi i sznurka.

Przepiękny wianek , taki elegancki i ze smakiem. Z czego jest zrobiona podstawa wianka z wikliny czy styropianu? Pytam bo te czapeczki tak ładnie rowniutko leżą.

Nawet zimą ogrodnik nie odpoczywa. Przecież można (oprócz rozmyślania nad zmianami) sadzić drzewa



Można opielić buki żywopłotowe z rugosami:

jula81 napisał(a)

Ryśku, czy bukszpany w jakiś sposób też okrywasz? Z wypowiedzi Danusi dowiedziałam sie że ogólnie one nie wymarzają -jeśli już to od bryły korzeniowej mogą zmarznąć. W moim ogródku mam ich ponad 70 szt. w obwódce i przezornie zarzuciłam na nie tylko gałązki choiny.
Pozdrawiam.
Ps. A jak tam w Wysowej - czy też coś podziałałeś w ogrodzie? Jeśli tak to domagam się fotek w szczególności również krajobrazu po horyzont

Bukszpanów rosnących w gruncie nie okrywam, natomiast te w donicach wynoszę do zimnego jasnego pomieszczenia i od czasu do czasu podlewam. Natomiast 3 duże donice 2 stożki i 1 kula dołuję w gruncie i nic złego się nie dzieje.

W Wysowej zabezpieczone są tylko wrzosy bo tam mrozy sa tęgie .





Na specjalne Twoje życzenie kilka fotek z Wysowej

Takie tworzyłam dekoracje świąteczne pod okiem mistrzyni florystyki w ostatnia niedzielę

Danusia, może poratujesz i wesprzesz. Zobacz jak się męczę:
Kombinuję z cisami w odmianie Aurea Decora. Czy mogą być plecami, parawanem dla hortensji Annabelle? Czy żółte cisy mogą być plecami dla jakiś krzewów?

Pokażę co mnie nurtuje od dawna. Ten zakątek: oczywiście pień gruszy do usunięcia lada moment, rachityczna pergola do wyoutowania gdzieś, siatka do częściowego przesłonięcia.
Myślę tak: od lewej trawy wyższe (miskanty), pas cisów złotych, potem pas parzydła.
Przed nimi krzewy: pas/plama azalii pontyjskiej, pas złotlina, pas h. Annabelle. Rabata zakończona dębem czerwonym, który jest podsadzony ilexem crenata 'Golden Gem'.
Po łuku w rogu stoi ławka półokrągła "nerkowiec".
Przymiarki ze szpadlem:


Dorosły kontekst:

Cis Aurea Decora (dorodne formowane bardzo wiekowe egzemplarze pokazowe do zobaczenia we wrocławskim OB).


Ta część jest maltretowana już po raz 4. Nie chciałam się zasłaniać ale uświadomiłam sobie, że jednak z reguły coś się sadzi przy siatkach - u Małej Mi w ogóle nie widać żadnych siatek i ogrodzeń i to mi dało do myślenia.

Dziękuję za miłe wpisy i pozdrowienia

Dzisiaj tyrałam ostro do popołudnia, coś mi nawet wyszło.

Poza tym zdjęłam "ogon" z wianka i przyczepiłam gdzie indziej

Ograbiłam trawnik na ulicy i zamiotłam przy krawężniku.

Jutro będę zamiatać taras bo po ostatniej wichurze nieźle naniosło wszelkiego śmiecia