Swoją relację kończę wielkimi podziękowaniami za wspaniałą atmosferę i dziękujemy Państwu Szmitom za rabaty zakupowe jakich nam udzielili (ceny hurtowe duuużo niższe)
Wstęp doebrałam tak samo jak Danusia.... też ze łazami w oczach.....
Za to teraz Mama będzie z Ciebie dumna.... doszłąm jak na razie tylko do tego miejsca.. MOja ze mnie jużjest.. i ja też mieszczuch, co prawda dziadkó jednym mieałąm na wsi.. i tam spędzałam dużo czasu jako dziecko..... I chociaż mówiłam, że ejstem "miastowa" to zawsze tęsnikłam za wsią... byle bez zwierząt i drobiu....grrrr
Mój ogród też miał wyglądać tak jak twój kilka iglaków i trawka, bo nie mam czsu na ogród. Zamówiłąm projekt... i niestety nic z tego projektu nie ma w moim ogrodzie.. Projekt był OK. taki jak chciaąłm, tylko ja nie wiedziałam czego sama chce... To wszytko pisałam juz u siebie, ale mój watek długaśny, wiec ... streszczam
Lecę popatrzec na ostatnie stronki... bo chociaż mało, to nie jestem kompletnie czasowa....
Dzięki, że do mnie zaglądasz.. miło .. że nie piszemy tylko do siebie