Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy ".img"

Ogród Magdalenka 05:43, 25 wrz 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
noemi napisał(a)


Mam, ale takie nie ładne … odwracają się kwiatami w nie w tą stronę co bym chciała … ale dla Ciebie wstawię




Czy to burgundy iceberg? Piękna kompozycja
Pokażę nasz ogród 05:38, 25 wrz 2014


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Do góry
asica napisał(a)
Wszystko mozna

Ten zielony placyk uratowany został przed zalesienim przez mego tatę tylko dlatego, że tam zrobił staw. Zasypalismy go kilka lat temu, stąd zieloniutka oaza wśród tych chaszczy.
Ta wystająca trawka to chyba jakiś miskant. Duże trawisko z którego zostają bambusowe patyki grubości palca. M. je wykaszał, ale teraz mus je zostawiać.

Tu wśród tych chaszczy złozone są gałęzie świerków. Normalnie jest przejrzyściej. Zresztą wezmę się za porządki w tym miejscu, bo za bardzo je teraz widzę.


Proponuje wykorzystać dwie przestrzenie podzielone płotem na rabaty na dwie części zwłaszcza wiosenno-jesienne. Niestety teraz wyzbyto mnie możliwości narysowania (dziecko zmieniło mi program graficzny i mam problemy z opanowaniem nowego) i muszę polegać na kobiecej intuicji odbiorcy
Otóż od ulicy proponuję nasadzenie głupootporne, a zarazem nie wprowadzające ryzyka ewentualnej zmiany ograniczonej przepisami i karami - czyli nie będzie ani krzaków, ani drzew
Będzie to rabata nastawiona zwłaszcza na obecny okres, czyli najatrakcyjniejsza od sierpnia do wiosny. Moja propozycja jest taka aby po linii otwartego koła, z maksymalnie największym trawnikiem po środku posadzić szpaler rozplenicy przetkanej albo zawilcami, albo rozchodnikami (brillantum - róż, jak lubisz). Jednak tego miskanta mus wywalić. Można tak mocno pokombinować, aby pod twoim płotem rosły największe/najwyższe rozplenice, które w kierunku ulicy, po łukach koła będą przechodzić w odmiany niższe. Na wiosnę można powtykać nieproblematyczne i nie wymagające wykopywania szafirki... ale musi być ich prawdziwe multum jak rzeka. Jak chcesz np. tulipany to też można, ale czy one uchowają się bez wykopywania? Chcę by ta uliczna rabata nie wymagała od ciebie ciągłej pracy, a jednocześnie była atrakcyjna z okna, a od ulicy by przyciągała wzrok przechodniów bez skupiania wzroku na oknach.

Natomiast część pomiędzy płotem a domem tak jak pisałam wcześniej - różaneczniki kwitnące wiosną (mając na uwadze fakt, że po tylu latach ze świerkami gleba na bank jest kwasna), carexy np. Elata, Ice Dancer, Silver Sceptre, hakonechloa, funkie... ale o białych kwiatach, np. Guacamole i citronelki w sporych ilościach. Myślę, że interesująco by było rozświetlić i zakątek i ciemną zieleń rodków nasadzeniem w stopy albo z naciskiem na żółć, albo na biel.
Dobór roślin do cienia, Moja Droga, masz na tym forum podane na tacy...tylko to zbyt oczywiste by się wzorować
No, zostawiam cię na razie z zagwozdką od kogo masz zgapiać i rośliny, i nasadzenia
Tylko jedną mam wątpliwość - jeśli ostatni świerk wyleci, to czy jest sens sadzić teraz cokolwiek, bo rozpierducha będzie i groźba dewastacji, połamania rodków
W spadku po dziadku... 00:59, 25 wrz 2014


Dołączył: 17 wrz 2014
Posty: 251
Do góry
A to dalsza część ogrodzenia za wjazdem na podwórko. Ogrodzenie wymienione, iglaki i nie tylko jak widać posadzone docelowo warzywnik.

To akurat z wakacji

A to parę dni temu

Po dzisiejszej zimnej nocy kany chyba będę kopać na weekendzie

A to z rogu działki w stronę bramy

W spadku po dziadku... 00:35, 25 wrz 2014


Dołączył: 17 wrz 2014
Posty: 251
Do góry
I bardziej aktualniejsze [



Mój 4 arowy azyl... 00:29, 25 wrz 2014


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Do góry






Mój 4 arowy azyl... 00:26, 25 wrz 2014


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Do góry
I takie tam...





Pierwiosnek omączony powtarza kwitnienie, ale bardzo skąpo
W spadku po dziadku... 00:21, 25 wrz 2014


Dołączył: 17 wrz 2014
Posty: 251
Do góry


A to początek prezentacji moich "hektarów" do ogarniecia...
Mój 4 arowy azyl... 00:21, 25 wrz 2014


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Do góry
Motyle - rusałki pawiki





Odwiedziły mnie również rusałka admirał i rusałka pokrzywnik, ale nie zdążyłam ich uchwycić.
W spadku po dziadku... 00:10, 25 wrz 2014


Dołączył: 17 wrz 2014
Posty: 251
Do góry
Z okazji tego, że jak widać na załączonym obrazku,podpis świeci na zielona, że aż bije po oczach... to może przynajmniej ze wstawieniem zdjęć stworzę mniejsze zagrożenie
Próbę testowania jakoś zaliczyłam, więc zacznę od prezentacji moich szkodników...
Testowe dodawanie zdjęć 23:58, 24 wrz 2014


Dołączył: 17 wrz 2014
Posty: 251
Do góry
No To powtórka z rozrywki...
[img
Mój 4 arowy azyl... 23:51, 24 wrz 2014


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Do góry
boguslawa_madejska napisał(a)
Basiu i u mnie też pięknie kwitnie aster od ciebiePozdrawiam


Bardzo lubię te złocienie (bo to nie astry, Bogusiu), które są teraz w pełni kwitnienia. Dziś polowałam na motyle, które jak oszalałe uwijały się przy nich.





Kopać, grabić, sadzić.... Lubię to! 23:45, 24 wrz 2014


Dołączył: 15 sie 2014
Posty: 8646
Do góry
Ewkakonewka napisał(a)
Przód domu od strony furtki.

O żwirek na podjeździe
Ja się juz swojego nie mogę doczekać
Miłej nocki
Ogrodnik Mimo Woli cd 23:16, 24 wrz 2014


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Do góry
Mala_Mi napisał(a)
Dokładnie rok temu .. po przeniesieniu liliowców


I dziś...


I szczegółów nie widać .. buuu .. idę spać.. do jutra .. .rewizyty innym razem..

ależ Ty się nakopiesz w tym swoim ogrodzie dobranoc Aniu
Ogrodnik Mimo Woli cd 23:15, 24 wrz 2014


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Do góry
Mala_Mi napisał(a)


Kochana, nawet środek do czyszczenia grilla, drugi dzień nie daje rady.... tylko ja tak potrafię .. a stałam obok

Deszczoodporna róza u mnie to tylko Pomponella.. ma w nosie deszcze 4 dniowe, a nawet ulewy.. ani kropki na płatkach ani nic .. i długo trzyma kwiaty.. najdłużej.. chyba najlepsza moja róza ..


W tym roku moja Pomponella prawie wcale nie kwitla 2 raz ale ladnie się rozrosla nie wiem czemu, może ma za dużo cienia? a na bylinówce nie jest tak źle widzę jeszcze kolorki
Ogrodnik Mimo Woli cd 23:02, 24 wrz 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Dokładnie rok temu .. po przeniesieniu liliowców


I dziś...


I szczegółów nie widać .. buuu .. idę spać.. do jutra .. .rewizyty innym razem..
Ogrodnik Mimo Woli cd 23:00, 24 wrz 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
ana_art napisał(a)
wsyp grubo soli, zalej odrobiną wody i zagotuj, odstaw niech ostygnie i później (na drugi dzień) łatwo domyć...


Kochana, nawet środek do czyszczenia grilla, drugi dzień nie daje rady.... tylko ja tak potrafię .. a stałam obok

Deszczoodporna róza u mnie to tylko Pomponella.. ma w nosie deszcze 4 dniowe, a nawet ulewy.. ani kropki na płatkach ani nic .. i długo trzyma kwiaty.. najdłużej.. chyba najlepsza moja róza ..

Ogrodnik Mimo Woli cd 22:57, 24 wrz 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
monteverde napisał(a)
Mój klon tatarski prawie już wszystkie zrzucić a grujecznik nie, pozdrówka


Trzeba przerzucić się na klona ??? Bo mój grujecznik ani listka nie ma Ale powalczę o niego bo wiosną jest cudny.. i pamiątka ze spotkania, prezent od Danusi

I kolory nieliczne jakie udało się załapać w kadr...


Ogrodnik Mimo Woli cd 22:55, 24 wrz 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Madzia - jedziemy.. jeszcze 3 dni....

Madżen - myślę że świecznica ma po prostu za sucho (u mnie) lub taka jej uroda

Julka - nie ma co pokazywać w ogrodzie to elaboraty piszę Z lenistwa tylko na forum

Nikita - na dzień dzisiejszy/... spotykamy się

Agata - do trzech razy sztuka

A to bylinówka.... smętna i aż żal za latem

Zakątek z fioletową ławeczką 22:52, 24 wrz 2014


Dołączył: 07 maj 2013
Posty: 6728
Do góry
Dobrej nocki

Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 22:50, 24 wrz 2014


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Do góry
Marzena2007 napisał(a)
Loosiu
Wlasnie sobie googlalam oba zawilce... I się okazuje że zamiast Honorine jobert mam Whirlwind... Ciekawe, że na etykiecie miałam coś innego... Ale mają tak odmienna liczbę kwiatków, że trudną się pomylic w identyfikacji....

Zatem mój zaiwlec japonskie to Whirlwind...



Ale jak patrzę na to drugie zdjęcie to mam wątpliwości... Czyżbym miała oba gatunki?

Pierwsza fotka to Wirlwild a druga to Jobert oczywiście, że nie mam a teraz już wiem kogo mi przypominasztyle razy się zastanawialam a dzisiaj zobaczylam ja w telewizji
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies