Małgoś nazwy marcinki i michałki używam zamiennie , jak sie zorientowałam bardzo wiele osób też je różnie nazywa ale chodzi o to samo czyli astry bylinowe jesienne.Mam dwa rodzaje . Jedne te co były u Ani i sie Wam podobały (pierwsze na zdjęciu ) i drugie wyższe i kolor raczej malinowy niz bordowy. Te co u Ani to już wiem ze chcesz a te drugie???? ( zdjęcie nie oddaje dobrze koloru tych wyższych)
Jakie podłoże zaplanowałeś pod basen? Mam ten sam problem co roku.
W tym roku stał na czymś, co trawą można było nazwać przed, ale po już to nie wyglądało jak trawa. I jaki wymiar koła zostawiasz?
Aniu mam kimono u siebie i jestem bardzo zadowolona. Kwitnie non stop i to całymi wiechami. Zrywam przekwitłe kwiaty i po tygodniu są już kolejne pąki. Niektóre krzaki to już 4 raz kwitną.
Tutaj takie zdjęcie poglądowe- razem z rosarium, która ma mocniejszy kolor.
A tak kwitła na początku po posadzeniu, gdy jeszcze była niska.
Dziękuję CI bardzo.
Miałam nadzieję, że kwiatki w tej little są jednak mniejsze
A tak nie wiem dalej czy mam właściwą odmianę. 2 krzaczory mam wysokie,a 3 jest w połowie ich wysokośi.
Iwonko, to nie jest ten co Ty masz, ten brudny róż, to inny Tamten mam z drugiej strony. Dostałam małą sadzonkę od Ewy, też ładnie przybrał
A ten gigant na frontowej, chętnie rozsadzę, tylko jeszcze nie mam planu gdzie i jak