Dzisiejsze zdjęcia po deszczu Trawa została bardzo krótko skoszona i wygląda tak jak widać

Podzieliłam żurawki mam nadzieję, że się przyjmą. Podsadziłam nimi berberysy liczę, że jak trochę podrosną będzie piękna jasnozielona opaska.

W tamtym tygodniu grill się udał pomimo tego, że padał deszcz i było zimno Degustacja już w domu

U mnie też ruszają wrzosy

no i udało się znaleźć klony jakich szukałam lecz cena była zabójcza jak dla mnie a właściciel szkółki pomimo dużego zamówienia jakie u nich złożyłam zaproponował rabat w wysokości 5% to się tylko uśmiechnęłam... ale po negocjacji zszedł na 8% więc powiedziałam ile mogę zapłacić za dwa takie drzewka i co skończyło się na upuście 25% jupi!
Tak więc jestem posiadaczką 2 kloników

pobawiłam się w prawdziwego ogrodnika o postanowiłam okulizować klony co wyjedzie pokaże czas



na razie stoją łyse gałęzie

Tez mam! Dodam, ze to moje pierwsze weki! ))
Ale jestem słodko-kwasnozerca pospolitymi i nie mogłam sobie odmówić

koniec lata w moim ogrodzie

Słuchajcie, gdyby ktoś kilka, no- kilkanaście - lat temu powiedział mi, ze bede robić weki, umarlabym ze śmiechu. Tymczasem - Voilá! - sos wg przepisu Toszki i zima niestraszna

Dziś tylko skromny akcent z życzeniami miłego weekendu .

A zawilce cały czas w pąkach

klon tatarski zaczął się przebarwiać

rozchodniki

klosy trzcinnika

To ja jeszcze wrzucę kilka zdjęć choć słabej jakości bo tylko z telefonu

nasturcja kanaryjska

heliotrop

tawułki

jeszcze dzwonki

mieczyki

yolka napisał(a)

Zagadka. Co to za kwiat?

Kwiat dyni?
Joluś, nie wiem które widoki bardziej mi się podobają. W ogrodzie zachwycił mnie rabata z hortkami, ślicznie. A zachodzące słońce i jezioro naprawdę urzeka. Zazdroszczę takich spacerków.
I jeszcze piwniczka, zapasy na zimę już gotowe, podziwiam pracowitość.
pozdrawiam

Dorota123 napisał(a)

Ewo w tej chwili same liście na łodygach prawie 2metrowych.

A teraz zdjęcie prawie rodzinne

Dorotko, kompozycje w donicach piękneA ptaszki w tych kompozycjach to wisienka na torciku

Przejście lata w jesień to czas kwitnienia dzielżanów.


na niektórych kwiatach czają się małe głodomory...

ja mam bardzo mało zdjęć bo byłam w takim momencie że były tłuuuumy, ciężko było cokolwiek zrobić sensownie.
U Państwa Szmit było bardzo ładne zestawienie Hortensji Limelight z astrami(?), rutewką i zawilcami japońskimi w różnych odmianach cudooo.
Prześliczne były roślinki na stoisku Państwa Dąbrowskich, niestety Pani która na nim była niezbyt fajnie się zachowywała względem klientów...
Było stoisko z larvanem i super domki dla Trzmieli no super, chyba sobie pomyślę o takim domeczku trzmielowym.
Przy stoisku gazety "Mój piękny ogród" rozdawali archiwalne numery i to co tam się działo zakrawa o... głupotę
Ach i były cuuuudne kulki, stożki i inne buksowe różności. Ogromna kula taka z 1,5 metra średnicy kosztowała 650zł, Wiosną w jedenj szkółce połowę mniejszą widziałam za 1000...
Były warsztaty z robienia domków dla owadów pożytecznych...

Kupiłam sobie troszkę czosnków NEW ale trąba nie zapisałam nazwy
Rękawiczki na stoisku z modą ogrodową -będę na nie tylko patrzyła chyba
I nawóz specjalistyczny do bukszpanów w tabletkach do oprysku

Na kiermaszu roślinnym nic nie widziałam dla siebie, ale później w ogrodniczym kupiłam cosik