U Sebka - czyli ogrodowe rewolucje czas zacząć
23:36, 11 lip 2011
Ja muszę go zabrać bo czy są wilki czy nie to on ma dość .Oni śpią na pryczach robionych przez siebie .Kije i sznurek .Pierwszej nocy spali na trawie bo nie dowieźli im materiału czyli żerdzi ...
Deszcz i mokro i do domu daleko .Gotują sami ,cała pionierka wszystko sami .Ja to lubiłam ,ale syn nie musi mieć tego po mamie ...
